fot. prk24.pl
Koszaliński poseł Platformy Obywatelskiej, który był gościem porannego „Studia Bałtyk”, podkreślił, że w tym trudnym momencie, musimy być jednością i zrezygnować ze wszelkich podziałów politycznych.

Według informacji władz i relacji w sieciach społecznościowych, od około godziny 4:45 rosyjskie siły zaczęły ostrzał ukraińskich miast. Piotr Zientarski w rozmowie z Anną Popławską zaznaczył, że do końca starano się rozwiązać ten konflikt bezproblemowo i dyplomatycznie, ale jak widać, Putin ciągle realizuje swoją misję do powrotu struktury Związku Radzieckiego.

- Jestem wewnętrznie roztrzęsiony, bo dotyka to również nas - Polaków - w sposób szczególny, ponieważ jesteśmy najbliższymi sąsiadami. Nasze bezpieczeństwo jest związane z bezpieczeństwem Ukrainy. Musimy podjąć działania dotyczące wszechstronnej pomocy nie tylko dlatego, że przynależymy do Unii Europejskiej, ale w interesie własnego bezpieczeństwa - podkreślił polityk.

Piotr Zientarski uważa również, że prawo międzynarodowe jest po to, żeby było przestrzegane. Jeśli ktoś je łamie siłą, to powstaje wojna: - Tu litera prawa jest nic niewarta. My możemy próbować wszystkiego: żeby świat zewnętrzny nakładał sankcje, organizować spotkania na najwyższym szczeblu, takie jak OBWE, na którym my mamy pokazać dużą aktywność oraz działania prezydenta Bidena - wszystko to trzeba robić, aby Putinowi ta wojna przestała się opłacać.

Polska klasa polityczna, w tym trudnym dla wszystkich czasie, staje przed wielkim wyzwaniem. Liczy się przede wszystkim jedność polityki wewnętrznej. - Musimy zaprzestać wszelkich konfliktów w kwestii podziałów poglądowych i myśleć o wspólnym bezpieczeństwie - powiedział Piotr Zientarski, dodając, że „sami Polacy powinni bardzo dużo zrobić. Tak, jak Niemcy wycofali Nord Stream 2, tak i my powinniśmy zaprzestać importu rosyjskiego węgla”.

Anna Popławska z posłem rozmawiała również na temat związany z naszym regionem. 5 marca ma się zebrać Sąd Koleżeński Platformy Obywatelskiej, który zdecyduje o wykluczeniu pięciorga radnych z szeregów partii za niesubordynację. Szef powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej w Koszalinie, wicemarszałek województwa Tomasz Sobieraj określił sytuację, jako „oczyszczenie, z którego partia wyjdzie wzmocniona”.

Gość „Studia Bałtyk” powiedział, że dwoje radnych, pan Ryszard Tarnowski i pani Bożena Kaczmarek, sami wcześniej złożyli rezygnację z uczestnictwa w PO: - Są to osoby znaczące w naszej partii. Pan Tarnowski bardzo długo był członkiem Platformy, a pani Kaczmarek jest działaczką kulturalną i od lat dobrze znanym pedagogiem. Jeśli tracimy takie osoby, to o wzmocnieniu partii raczej nie można mówić poważnie.

W kwestii pozostałych trzech osób, które mają być poddane partyjnej procedurze, Piotr Zientarski powiedział, że nie jest na tyle doinformowany, aby to skomentować.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/od

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Piotr Zientarski
  • 00:00:00 | 00:00:00
::