
fot. pixabay.com
Przestępcy oszukali dr hab. Monikę Zytke, prof. AP na tzw. spoofing telefoniczny. Sprawcy wyłudzili pieniądze podszywając się pod pracowników banku.
W wyniku oszustwa profesorka straciła wszystkie oszczędności: - Rzekomy pracownik banku zadzwonił do mnie z informacją, że jestem okradana. Zalogowałam się na komputerze na moje konto i zobaczyłam zrealizowany przelew, którego nie zlecałam. W takich sytuacjach pojawiają się emocje i nie pomagają tu ani wykształcenie, ani znajomość technologii, dlatego kliknęłam ten link. Hakerzy ukradli mi wszystkie oszczędności i zadłużyli moje karty kredytowe - przekazała dr hab. Monika Zytke.
- Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie można klikać w podejrzane linki, jednak hakerzy byli bardzo perfidni. Przestępcy znali doskonale procedury banku, w którym mam konto od 20 lat. Zadawałam im pytania kontrolne, na które doskonale znali odpowiedzi - dodała.
Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji podkreślił na naszej antenie, że oszuści coraz częściej wykorzystują metodę spoofingu: - Dzięki niej przestępca jest w stanie m.in. samemu wprowadzić numer telefonu, który wyświetli się rozmówcy i wprowadzi go w błąd. Apeluję też o nieklikanie w linki, które są przesyłane na nasze urządzenia. Nie możemy także przekazywać żadnych danych do logowania. Oszust, który jest w posiadaniu takich informacji, może w bardzo prosty sposób pozbawić nas oszczędności.
Studenci Akademii Pomorskiej utworzyli zbiórkę internetową na rzecz dr hab. Moniki Zytke. Zainteresowane osoby mogą wesprzeć profesor na portalu: zrzutka.eu.
Więcej w poniższym materiale.
sf/mt
Posłuchaj
materiał Sebastiana Ferensa- 00:00:00 | 00:00:00
::