Strażacy walczą z trzecim w ostatnim czasie pożarem składu tekstyliów w Kamieńcu koło Lęborka

Ogień zauważono we wtorek wieczorem. Sytuacja nadal nie jest opanowana. - Pożar w tym miejscu ciągle się rozprzestrzenia. Trwa akcja gaśnicza. Ściągamy posiłki z całego województwa - przekazał Polskiemu Radiu Koszalin starszy kapitan Marcin Elwart, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lęborku.

To już trzeci duży pożar w tym miejscu w ostatnim czasie. Ostatni wybuchł 3 grudnia. Każda akcja gaszenia ognia trwa kilka dni. - Używaliśmy wtedy m.in. ciężkiego sprzętu do wyciągania palącego się materiału z pryzmy objętej pożarem, który był następnie gaszony i przewożony w inne miejsce - powiedział starszy kapitan Marcin Elwart.

Przyczyny pojawienia się ognia wyjaśnia policja.

red./pd/mt/rz