W sobotę w Regionalnym Centrum Kultury w Kołobrzegu teatr zagrał
swoje założycielskie przedstawienie „Wierszalin. Reportaż o końcu
świata”.
Spektakl ma już 14 lat - premiera odbyła się w 2007 roku.
Nadal jednak czaruje mistyczną aurą.
Jeden z aktorów stwierdził, że przesłanie przedstawienia nadal jest aktualne: - Opowiadamy w nim o grupie ludzi, którzy byli pewni końca świata. Postanowili więc zmienić wszystko - wygląd, rodzinę i wieś. Myślę, że przesłanie, aby się zatrzymać w biegu i zastanowić co dalej jest uniwersalne.
Spektakl kołobrzeska publiczność przyjęła
nadzwyczaj gorąco i kilkakrotnie wywoływała aktorów do ukłonów.
Więcej w materiale Jarosława Banasia.
jb/od