fot. archiwum prk24.pl
W 13. kolejce Suzuki I Ligi podopieczni Piotra Ignatowicza pokonali w warszawskiej Hali Koło miejscowe Dziki 87:74. Koszalinian do zwycięstwa poprowadzili m.in. Darrell Harris, który zanotował kolejne double-double w tym sezonie i Eryk Naczlenis, który w ostatniej kwarcie zagrał bardzo dobrze w defensywie, zanotował m.in. dwa przechwyty i tym samym stał się cichym bohaterem spotkania.

Był to mecz o przysłowiowe cztery punkty. Wygrana koszalińskiego zespołu może być niezwykle istotna w kontekście utrzymania się na zapleczu ekstraklasy, dała też awans z 15. na 13. miejsce, dające utrzymanie. Warto jednak podkreślić, że w środku i na dole tabeli jest bardzo ciasno. Podopieczni Piotra Ignatowicza tracą bowiem zaledwie punkt do dziesiątego Miasta Szkła Krosno i mają też tylko punkt przewagi nad zagrożonym spadkiem Księżakiem Łowicz, zajmującym 15. lokatę.

Trzy kwarty były „na styk”. Pierwsze dwie zakończyły się zwycięstwami Żaka - odpowiednio 22:21 i 24:21. Trzecia była już dla Dzików (19:23). Po 30 minutach był więc remis 65:65. Kibice mogli zatem drżeć, czy koszalinianom w ostatniej odsłonie nie zabraknie sił. Stało się jednak inaczej. Goście zaliczyli fantastyczną serię 12:0. Najpierw „step back jump shotem” za trzy popisał się Fineto Lungwana, a po chwili dołożył kolejne cztery „oczka”, tym razem z lay upów. Po jednym rzucie wolnym trafili też Mikołaj Czyż i Wiktor Sewioł, a 12-punktowe prowadzenie Żakowi dał Jakub Dłoniak, trafiając w swoim stylu z wyskoku za trzy. Po trzech minutach ostatniej odsłony Żak prowadził 77:65. Od tego momentu koszalinianie kontrolowali przebieg meczu i systematycznie powiększali przewagę. Po 40 minutach było 87:74.

- Wielkie słowa uznania należą się naszemu wychowankowi Erykowi Naczlenisowi, który pociągnął grę zespołu w czwartej odsłonie. Zanotował w całym meczu cztery przechwyty. Był wszędzie na parkiecie i stał się cichym bohaterem spotkania. W ważnym momencie zmienił Marcina Tomaszewskiego, który na początku meczu zanotował trzy faule. Na pochwałę zasługuje również Mikołaj Czyż. Środkowy w końcówce zablokował niemal całą strefę podkoszową, przez co goście mogli rzucać tylko z dystansu - powiedział Jacek Imiołek, drugi trener Żaka Koszalin.

Zapytany, o czym sztab rozmawiał w szatni z zawodnikami po trzeciej kwarcie, odpowiedział: - Wiedzieliśmy, że Dziki są „poobijane”. Kontuzjowany jest Mateusz Szwed. W czasie meczu Grzegorz Grochowski narzekał na ból ścięgna Achillesa, a Przemysław Kuźkow miał problemy z kostką w meczu z Krakowem. Chcieliśmy zatem zaskoczyć rywali naszą siłą, utrzymać intensywność z pierwszych trzech odsłon i przede wszystkim nie dać się złamać.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Żaka był Fineto Lungwana, który zdobył 18 punktów. Rozgrywający nie zaczął jednak dobrze spotkania: - Szukałem odpowiedniego dla siebie rytmu. Udało się to w czwartej kwarcie. Mogłem penetrować, podawać do Marcina Zarzecznego, który następnie trafiał za trzy z otwartych pozycji.

Wywołany przez Lungwanę kapitan Żaka zdobył 17 punktów. Trafił aż pięć z ośmiu rzutów zza łuku. Kolejne double-double w tym sezonie zanotował natomiast Darrell Harris. Amerykanin z polskim paszportem rzucił 16 punktów i zanotował 16 zbiórek.

Dziki Warszawa - MKKS Żak Koszalin 74:87 (21:22, 21:24, 23:19, 9:22)

Dziki: Bartosz Majewski 20, Karol Nowakowski 15, Tomasz Żeleźniak 11, Grzegorz Grochowski 7, Paweł Kopycki 2 - Przemysław Kuźkow 15, Marcin Wieluński 4, Jakub Janik 0, Dominik Groth 0.

Żak: Fineto Lungwana 18, Marcin Zarzeczny 17 (5/8 za trzy), Jakub Dłoniak 16, Darrell Harris 16 (16 zb., 2 bl.), Marcin Tomaszewski (7 strat) - Eryk Naczlenis 9 (4 przechwyty), Wiktor Sewioł 6, Mikołaj Czyż 2, Maciej Szewczyk 0, Paweł Czubak 0.

Pozostałe wyniki 13. kolejki Suzuki I Ligi:
  • AZS UMCS Start II Lublin - Decka Pelplin 92:70,
  • SKS Starogard Gdański - Sensation Kotwica Kołobrzeg 68:89,
  • KS Księżak Łowicz - AZS AGH Kraków 90:99,
  • Miasto Szkła Krosno - WKK Wrocław 91:68,
  • Weegree AZS Politechnika Opolska - PGE Turów Zgorzelec 99:68,
  • Rawlplug Sokół Łańcut - GKS Tychy 97:85,
  • Znicz Basket Pruszków - Górnik Trans.eu Wałbrzych 82:94.
W tabeli prowadzi GKS Tychy z 24 punktami. Na drugim miejscu jest Sokół Łańcut z taką samą liczbą „oczek”. Podium uzupełnia Górnik Wałbrzych (23 punkty). Czwarta jest Kotwica Kołobrzeg (22 punkty). Żak zajmuje natomiast 13. lokatę. Tabela TUTAJ>>

Za tydzień koszalinian czeka kolejny ważny mecz i także o przysłowiowe cztery punkty. Koszalinianie na wyjeździe zmierzą się z Księżakiem Łowicz. Początek sobotniego meczu o 17.00. Z kolei Kotwica Kołobrzeg u siebie podejmie Znicz Pruszków. Terminarz TUTAJ>>

Radosław Zmudziński

Czytaj więcej

Posłuchaj

rozmowa Radosława Zmudzińskiego z II trenerem Żaka Jackiem Imiołkiem i rozgrywającym Fineto Lungwaną