fot. archiwum prk24.pl
W piątkowy wieczór podopieczni Rafała Franka w 13. kolejce Suzuki I Ligi pokonali w Starogardzie Gdańskim miejscowy SKS 89:68. Do zwycięstwa Czarodziejów z Wydm poprowadził amerykański rozgrywający Remon Nelson, który zdobył aż 24 punkty.

Można powiedzieć, że dla kołobrzeżan był to rewanż za przedsezonową porażkę w finale turnieju o puchar prezydenta Starogardu Gdańskiego. Wówczas podopieczni Rafała Franka ulegli „Kociewskim Diabłom” 54:64. - Nie patrzymy na to w ten sposób. Wiedzieliśmy po prostu, że ekipa ze Starogardu Gdańskiego zdobywa bardzo dużo punktów z kontry i są pod tym względem najlepsi w lidze. Kluczem do wygranej była więc defensywa. Żaden nasz zawodnik nie patrzył na statystki, a poświęcił się w obronie. To był nasz najlepszy mecz w defensywie w tym sezonie. Chłopaki pokazały charakter i jestem z nich dumny, bo wyrwali to zwycięstwo - powiedział Rafał Frank, szkoleniowiec Sensation Kotwicy Kołobrzeg.

Mecz nie pokazał jednak tego, że gospodarze grają najlepiej z kontry w lidze. Kołobrzeżanie po szybkich atakach zdobyli 20 punktów, a gospodarze - tylko 11. Czarodzieje z Wydm odznaczyli się także wysoką, aż 50-procentową skutecznością, a dla porównania SKS - 38-procentową. - Jeżeli kontry Starogardu zostaną zatrzymane, to tej ekipie jest bardzo trudno grać w ataku pozycyjnym. Tak było w pierwszej połowie, gdzie SKS zdobył po szybkich atakach tylko dwa punkty - podkreślił Rafał Frank.

Pierwsze dwie kwarty były „na styk”, ale to kołobrzeżanie je wygrali, odpowiednio 18:14 i 22:19. W trzeciej Czarodzieje z Wydm byli już znacznie lepsi, wygrywając ją 30:14. W czwartej odsłonie byli minimalnie gorsi od SKS-u, przegrywając 19:21.

Obserwując grę kołobrzeżan od początku sezonu, można odnieść wrażenie, że przez pierwsze dwie odsłony „badają” rywala, a w trzeciej wykorzystują jego słabość i przeważnie zapewniają sobie zwycięstwo. - Nie będzie takich meczów, gdzie na początku wybudujemy dużą przewagę. Wychodzą podstawowi zawodnicy, mają siły, chcą się pokazać w obronie i ataku. W związku z tym jest pewnego rodzaju odczytywanie przeciwnika. Później zmieniamy tempo i szukamy swojej szansy. Kluczem do wygranej jest jednak defensywa. Możemy mieć gorszą skuteczność, nie trafić rzutów z otwartych pozycji, ale obroną możemy wygrać mecz - zaznaczył kołobrzeski szkoleniowiec.

Kołobrzeżan do zwycięstwa poprowadził Remon Nelson. Amerykański rozgrywający zdobył 24 punkty (10/19 z gry) i zanotował cztery asysty. Z kolei Piotr Śmigielski dołożył 16 punktów, a Szymon Długosz i Mikołaj Kurpisz - po 11. Gorszy dzień miał za to Damian Pieloch, który w ciągu 32 minut zdobył 6 punktów. Jego skuteczność wyniosła zaledwie 22 procent. Niskiego skrzydłowego usprawiedliwił jednak kołobrzeski szkoleniowiec: - Zagrał sporo minut, dlatego że był fenomenalnie dysponowany w defensywie. Jeżeli zawodnik nie trafi otwartych rzutów, ale gra dobrze w obronie, zostaje na boisku. Cieszymy się, że Damian pomógł nam wywieźć dwa punkty z „Kociewia”.

SKS Starogard Gdański - Sensation Kotwica Kołobrzeg 68:89 (14:18, 19:22, 14:30, 21:19)

SKS: Szymon Ryżek 12, Witalij Kowalenko 10, Filip Stryjewski 9, Bartłomiej Pietras 6, Tymon Szymański 4 - Paweł Śpica 10, Kacper Burczyk 9, Michał Sadło 5, Szymon Ćwikliński 3, Jakub Rzepkowski 0.

Kotwica: Remon Nelson 24, Piotr Śmigielski 16, Szymon Długosz 11, Mikołaj Kurpisz 11, Damian Pieloch 6 - Hubert Wyszkowski 6, Patryk Wieczorek 6, Wojciech Jakubiak 5, Mateusz Itrich 4, Nataniel Kolasiński 0.

W następnej kolejce Kotwica podejmie w Hali Millenium jednego z autsajderów ligi - Znicza Pruszków. Trener Czarodziejów z Wydm przestrzega jednak przed rywalem: - Znicz „gra o życie”. Nie ma nic do stracenia. Przypomnę, że pojechał do Łańcuta i pokonał Sokół. Mecze, w których teoretycznie jesteśmy uznawani za faworyta są najtrudniejsze, bo na nas ciąży presja zwycięstwa i musimy to pokazać na parkiecie. Nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika. Dopóki piłka w grze, wszystko jest otwarte. Mam jednak nadzieję, że to my będziemy cieszyć się ze zwycięstwa.

Początek meczu w sobotę o 18.00. Relacja na żywo z Hali Millenium oczywiście na naszej antenie w magazynie „Sportowy weekend”.

Radosław Zmudziński

Posłuchaj

rozmowa Radosława Zmudzińskiego z Rafałem Frankiem, trenerem Sensation Kotwicy Kołobrzeg