fot. prk24.pl
Podwyżka o 3,6 proc. w stosunku do obecnych stawek, została
przegłosowana we wtorek na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej. Stawki
wzrosną od 1 stycznia 2022 roku.
Do głosowania „za” zachęcał radnych prezydent miasta Piotr Jedliński.
Jak przekonywał, mieszkańcy podwyżki nie odczują: - 2 grosze od metra kwadratowego rocznie - tyle
realnie wyniosą podwyżki dla mieszkańców. Przy mieszkaniu o powierzchni 50 mkw, podwyżka wyniesie złotówkę - wyjaśnił prezydent, podkreślając, że z
racji powszechności tego podatku, przyniesie konkretne wpływy do budżetu
miasta. - Pozwolą one na realizację wielu zadań - w tym m.in. zabezpieczenie
funkcjonowanie klubów sportowych - zapewnił prezydent.
Przeciwko wzrostowi podatku była część
klubu radnych Koalicji Obywatelskiej. Radny Tomasz Bernacki wskazał, że
podwyżka podatków będzie kolejną, jaką odczują mieszkańcy Koszalina: -
Najpierw podwyżka za wodę i ścieki, jaką zagwarantowały Wodociągi naszym
mieszkańcom, potem podwyżka opłaty za ciepło przygotowana przez MEC. To wszystko uderzy w nasze portfele.
O konieczności podniesienia podatków mówił z kolei radny Błażej Papiernik z klubu Wspólny Koszalin: -
To jest rozwiązanie, które z jednej strony nie będzie obciążeniem dla
mieszkańców, a z drugiej - wesprze budżet miasta w naprawdę trudnej
sytuacji. Dzięki temu, łatwiej będzie nam znaleźć pieniądze na
inwestycje, na remont hali gwardii, na organizacje sportowe i
pozarządowe czy na remonty dróg i chodników.
Ostatecznie
za podniesieniem podatków od nieruchomości zagłosowało 13 radnych (z
klubu Wspólny Koszalin, PiS i kilkoro radnych KO), 10 radnych było przeciwko, jedna radna wstrzymała się od głosu. Taki sam był wynik głosowania uchwały dotyczącej podwyżki podatku od środków transportu.
Dzisiejsze
głosowanie było kolejnym w sprawie podniesienia podatków lokalnych w
Koszalinie. Podczas poprzedniej sesji, 2 listopada, większość radnych
odrzuciła uchwały podwyżkowe zakładające wzrost obciążeń o 6 procent.
Decyzja radnych oznacza, że do przyszłorocznego budżetu z tytułu
podatków lokalnych wpłynie o ponad 3 miliony złotych więcej.
ap/kc