fot. Radiosław Zmudziński
Prezes Polskiego Radia Koszalin, w rozmowie z Anną Popławską, podzielił się refleksjami na temat organizowanego przez naszą rozgłośnię ogólnopolskiego konkursu reportażu i dokumentu radiowego „Bałtyk 2020/2021”. Piotr Ostrowski, który przewodniczył konkursowemu jury, podkreślił, że w tym roku wybór zwycięzców był wyjątkowo trudny, dlatego przyznano aż cztery nagrody.
- Ogólnopolski Konkurs Reportażu i Dokumentu Radiowego „Bałtyk” jest wyjątkowy, między innymi dlatego że jako jedyny od lat dotyczy tematyki morskiej. To bardzo szeroki horyzont tematyczny - od rzeczy
wydawałoby się błahych, prostych, ciekawostek, aż po wydarzenia
historyczne, które pozostawiły po sobie niezagojone rany, blizny. Przez te lata mieliśmy więc zarówno opowieści np. o orłach bielikach, które przysiadają na burtach rybackich kutrów, jak i formy dotyczące wydarzeń grudniowych 1970 roku na Pomorzu. Co warte podkreślania, reportaże o morzu przygotowują wybitni dziennikarze nie tylko z naszego regionu, ale z całej Polski - Warszawy, Rzeszowa, Lublina czy Krakowa - podkreślił Piotr Ostrowski.
Prezes Polskiego Radia Koszalin zaznaczył, że pandemia koronawirusa wprawdzie nieco pokrzyżowała nasze organizacyjne plany, ale też spowodowała, że w tym roku jury miało więcej materiału do ocenienia: - Konkursowi zawsze towarzyszą warsztaty z najlepszymi reportażystami z całego kraju. Ze względu na ograniczenia sanitarne w tym roku z uczestnikami kontaktowaliśmy się głównie zdalnie. Ale zeszłoroczna przerwa spowodowała, że teraz mieliśmy okazję do podsumowania dwóch edycji konkursu i przyznaliśmy aż cztery nagrody.
Nagrody trafiły do Lublina, Gdańska i Koszalina. - Jury, w skład którego wchodzili także Michał Minkiewicz, Anetta Wiśniewska i Edyta Kluk-Wisz - dyrektor programowy Polskiego Radia Rzeszów, debatowało tydzień. W ramach preselekcji z 20 reportaży wybraliśmy osiem, które były na najwyższym poziomie. Zdecydowaliśmy się nagrodzić cztery z nich. Z jednej strony trudność wyboru była ogromna, z drugiej - jury było zgodne, pierwszy raz odkąd pamiętam - powiedział Piotr Ostrowski. - Dwie równorzędne, pierwsze nagrody przyznaliśmy dziennikarzom Polskiego Radia Lublin. Agnieszka Czyżewska Jacquemet została nagrodzona za reportaż „Ciągle płyną”, a Mariusz Kamiński za reportaż „Józef Widerlik padł”. Nagrodę współpracującego z naszą rozgłośnią Polskiego Radia Rzeszów otrzymały dwie reportażystki naszego radia - Jolanta Rudnik, emerytowana już, ale jakże znana i znakomita oraz Anna Rawska - także już na emeryturze, ale również doświadczona i znana. Doceniono ich reportaż „Nigdy nie wypływaj w morze - powracająca historia „Gustloffa”. Nagrodę ufundowaną przez Marszałka Województwa Pomorskiego pana
Mieczysława Struka przyznaliśmy Marzenie Bakowskiej z Polskiego
Radia Gdańsk za reportaż „Miłość z portem w tle. Tadeusz i Halina Wendowie” - dodał.
Prezes Polskiego Radia Koszalin podkreślił, że tegoroczna edycja konkursu „Bałtyk” jest najlepszym dowodem na świetną kondycję polskiego reportażu radiowego: - Od 25 lat pracuję w mediach publicznych i nimi zarządzam. Przez ten czas słyszę o rychłym końcu radia i radiowych form publicystycznych. Nic bardziej mylnego! Jesteśmy ostoją, „genetycznym bankiem” prawdziwego dziennikarstwa pogłębionego, które wie, czym jest publicystyka, reportaż, czy słuchowisko. Mówimy tu o prawdziwych dziełach, porównywalnych z twórczością literacką. Polska szkoła reportażu radiowego ma się świetnie, a Polskie Radio Koszalin należy do jej czołówki.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
red./ar
