fot. ums.gov.pl
Inwestycję za prawie 21,5 miliona złotych realizuje firma z Ustronia Morskiego. Przebudowa systemu umocnień brzegowych ma potrwać do stycznia 2023 roku.

- Ruszyły prace wstępne i przygotowawcze. Na miejscu pracuje ekipa, która sprawdza, dysponując wcześniej wykonanym raportem ferromagnetycznym, plażę i dno morskie pod kątem obecności niewybuchów i niewypałów. Następnie będą wyrywane stare, zniszczone drewniane ostrogi. Zastąpią je, z pewnym przesunięciem w gruncie, 33 nowe ostrogi - powiedział główny inspektor ds. ochrony wybrzeża w Urzędzie Morskim w Szczecinie Piotr Domaradzki.

Zaznaczył, że inwestycja zakłada także wykonanie trzech odcinków opaski kamiennej narzutowej, chroniącej dotąd niezabezpieczony odcinek wydmy od Unieścia do Mielna, gdzie już są umocnienia, w tym gwiazdobloki. Miejsca, w których doszło do ich zapadnięcia się, zostaną uzupełnione o nowe tego typu konstrukcje.

Na zachodnim końcu Mielna, na odcinku 250 metrów, opaska narzutowa również zostanie wykonana. Przez nią przebiegać będzie drewniane zejście na plażę, by nie odcinać leśnej ścieżki pieszo-rowerowej od plaży.

Projekt realizowany z unijnym dofinansowaniem zakłada także prace refulacyjne na odcinku prawie 2,3 kilometra. Na te prace Urząd Morski w Szczecinie będzie ogłaszać osobny przetarg, ponieważ, jak podał Piotr Domaradzki, wymagają one zastosowania zupełnie odmiennej technologii.

- Planujemy ogłosić przetarg na przełomie 2021 i 2022 roku. Liczymy, że po sztucznym zasileniu plaża poszerzy się przynajmniej dwukrotnie - zaznaczył. Dodał, że prace powinny zakończyć się do kwietnia 2023 roku, by w wyznaczonym na czerwiec terminie móc rozliczyć cały projekt.

Powiedział, że obydwa zadania prowadzone będą odcinkami, by móc je kolejno udostępniać. Na sezon letni prace będą wstrzymywane.

Inwestycja ma zapewnić mieszkańcom i turystom korzystanie z szerokiej, piaszczystej, zadbanej i bezpieczniejszej plaży oraz promenady, a także ograniczyć negatywne skutki występowania ekstremalnych zjawisk meteorologicznych, w szczególności coraz silniejszych spiętrzeń sztormowych, związanych ze zmianami klimatu.

Przebudowa umocnień brzegowych w Mielnie zgodnie z pierwotnymi planami miała być gotowa w połowie 2020 roku. Urząd Morski w Słupsku na inwestycje w Mielnie uzyskał 45,9 miliona złotych unijnego dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jednak dopiero w sierpniu 2019 roku była gotowa dokumentacja projektowa. Na kilka tygodni przed likwidacją słupskiego urzędu wybrano trójmiejskie konsorcjum do nadzoru inwestorskiego, a na wykonawcę inwestycji konsorcjum z liderem Korporacji Budowlanej DORACO z Gdańska, które chciało projektować i budować za ponad 40 milionów złotych. To rozstrzygnięcie zostało zaskarżone. Krajowa Izba Odwoławcza nakazała ponowne rozstrzygnięcie postępowania. Stało się to w czerwcu 2020 roku, gdy to już Urząd Morski w Szczecinie przejął realizację zadania po słupskiej placówce.

Ten w lipcu i w sierpniu 2020 roku unieważnił przetargi. W obu przypadkach powołał się na „wystąpienie istotnej zmiany okoliczności powodującej, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć”. Ponadto, analizując zamówienie uznał, że te same cele można zrealizować w sposób bardziej racjonalny, efektywny. Okroił planowane wydatki o około 21 milionów złotych, rezygnując z części robót, które w ocenie zamawiającego nie znalazły „wystarczalnego uzasadnienia”.

PAP/rz

Czytaj więcej