fot. S.Kamola
fot. S.Kamola
fot. S.Kamola
fot. S.Kamola
fot. S.Kamola
fot. S.Kamola
fot. S.Kamola
fot. S.Kamola
Impreza pod hasłem „Łączy nas miłość” miała pokazać lokalnej społeczności, że osoby ze społeczności LGBT+ mieszkają również w Koszalinie i w okolicach.
- Osoby LGBT+ chciałyby otrzymania praw, które się im należą. To prawa przyrodzone każdemu człowiekowi z uwagi na jego godność, czyli prawo do założenia rodziny, opiekowania się nią, adoptowania dzieci. Chcemy zamanifestować, że jesteśmy i nie chcemy być pomijani przez prawo - powiedziała Magdalena Młynarczyk-Wezgraj, współorganizatorka marszu. - Hasła tegorocznego marszu szukaliśmy razem z internautami i wygrało to, które mieliśmy dwa lata temu, czyli „Łączy nas miłość”. Bardzo mnie cieszy, że takie pokojowe przesłanie dla mieszkańców Koszalina jest aktualne także w tym roku - dodała.
Tęczowy pochód rozpoczął się na Placu Polonii. Trasa marszu została skrócona - zrezygnowano z przejścia ulicami Władysława IV i Jana Pawła II. Impreza zakończyłasię pod koszalińskim ratuszem.
Marsz odbywał się w asyście sporych, zapewniających bezpieczeństwo sił policyjnych i przebiegł bez zakłóceń. Według policji wzięło w nim udział około 250 osób.
sk/ar