powódź w Belgii - zdjęcie ilustracyjne (fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ)
Ponad 60 dzieci było od wczoraj odciętych od świata przez powódź w belgijskim ośrodku wczasowym Comblain-la-Tour. Ambasador RP przy UE Andrzej Sadoś przekazał w piątek PAP, że ewakuowano bezpiecznie wszystkie dzieci i opiekunów.

Ewakuację przeprowadziła belgijska armia z wykorzystanie pontonów. Ewakuowano ponad 60 dzieci oraz ich opiekunów. - Wszystkie dzieci są bezpieczne. Dziękuję wszystkim za pomoc, ambasadzie, konsulowi, Stałem Przedstawicielstwu Polski przy UE i burmistrzowi Comblain-la Tour. Dzieci były w stałym kontakcie z rodzicami. Zawsze, gdy organizujemy kolonie, robimy zapasy na około trzy dni. Te zapasy nas uratowały. Straty są olbrzymie. Budynek przez ostanie pięć lat był remontowany. Liczymy na pomoc ze strony belgijskiej, liczymy na pomoc Polonii, liczymy na pomoc rządu polskiego - powiedziała w TVP Info prezes Polskiej Macierzy Szkolnej w Belgii Barbara Wojda.

Konsul RP Jacek Grabowski ocenił, że ewakuacja przebiegała sprawnie. - Wszystkie dzieci i ich opiekunowie zostali bezpiecznie ewakuowani. Teraz udadzą się do Brukseli - zaznaczył.

Ponad sześćdziesięcioro polskich dzieci przebywało w odciętym od świata przez powódź ośrodku wczasowym Polskiej Macierzy Szkolnej w Comblain-la-Tour na wschodzie Belgii. Wszystkie drogi dojazdowe do tego ośrodka są zalane.

Od kilku dni Belgię nawiedzają intensywne deszcze, które spowodowały powodzie w wielu częściach kraju.

PAP/ar

Czytaj więcej