Podpisano umowę na rozbiórkę i budowę wiaduktów w ciągu Alei Monte Cassino w Koszalinie. Prace potrwają do końca 2022 roku

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker mówił, że to przykład doskonałej współpracy rządu i samorządu.

- Ta współpraca jest niezwykle potrzebna i pożądana - stwarza możliwość rozwoju naszych małych ojczyzn, możliwość rozwoju Polski lokalnej. Musimy zrobić wszystko, aby współpraca rządu i samorządu wyglądała jak najlepiej. Od tego zależą kolejne lata rozwoju Polski - podkreślił wiceszef MSWiA. - Pomorze Środkowe w ostatnim czasie stało się wielkim placem budowy. Do końca lipca rozpoczną się prace budowlane na drodze ekspresowej S11. W 2023 roku zakończą się prace nad obwodnicą Koszalina. Budowa prowadzona jest również na drodze ekspresowej S6 do Gdańska - wyliczał wiceminister.

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński zaznaczył, że budowa wiaduktów w ciągu Alei Monte Cassino to rozwiązanie problemu nie tylko mieszkańców miasta.

- Jeśli nie wydarzy się coś, czego nie mogliśmy przewidzieć, inwestycję w ciągu drogi krajowej nr 6 zakończymy w 2022 roku. Wtedy duża część korków w mieście zniknie - zapewnił samorządowiec i dodał, że w najbliższym czasie miasto będzie walczyć o kolejne wsparcie drogowych inwestycji.

Konsorcjum firm ma pół roku na przygotowanie projektu i wyburzenie dotychczasowych obiektów.

- Prace zaczną się od usuwania barierek. Następnie sfrezowana zostanie nawierzchnia bitumiczna. Obiekt zostanie rozebrany za pomocą nożyc. Nie będzie zatem jakiegoś spektakularnego wybuchu. Nowy wiadukt będzie różnił się od dotychczasowego. Będzie krótszy o jedno przęsło od dworca PKP - powiedział Mirosław Lipski prezes INTOP Skarbmierzyce.

Przetarg na budowę wiaduktu w Koszalinie wygrało konsorcjum firm INTOP Skarbimierzyce sp. z o.o. oraz INTOP Warszawa sp. z o.o. Nowy wiadukt zostanie zrealizowany w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Wykonawca ma na to półtora roku.

Przypomnijmy, wiadukt w ciągu alei Monte Cassino i drogi krajowej numer 6 zamknięto w marcu ubiegłego roku z powodu złego stanu technicznego. Pracownicy wykonujący konserwację obiektu zauważyli pęknięcia przy podtrzymujących wiadukt belkach. Zarząd Dróg i Transportu zlecił wykonanie ekspertyzy, która potwierdziła konieczność wyburzenia starego i wybudowania nowego obiektu.

red./rz/aś