
fot. FB MKS Bytovia Bytów
Piłkarzy Bytovii Bytów nie zobaczymy w rozgrywkach trzecioligowych. Władze „Czarnych Wilków” uznały, że pilniejszą potrzebą jest uregulowanie finansów klubu.
Docelowo w Bytowie ma powstać klub o stabilnych podstawach finansowych,
który powróci na szczebel centralnych rozgrywek. Wycofanie się klubu z
Bytowa z trzeciej ligi oznacza natomiast, że w trzeciej lidze pozostanie
Bałtyk Koszalin.
O tym, że w Bytowie rozważana jest rezygnacja z rozgrywek trzecioligowych, mówiło się w kuluarach już od jakiegoś czasu. Klub przegrał batalię o utrzymanie w drugiej lidze, a o przyszłości zespołu zadecydowały jego władze.
- Zadecydowały kwestie organizacyjno-finansowe. Klub po spadku z drugiej ligi niestety ma kilkaset tysięcy długu. Zarząd, sponsorzy, ludzie, którzy są blisko klubu, ustalili wspólnie, że nie ma sensu pchać się tam, gdzie wiemy, że nas na to nie stać. Koszty funkcjonowania w czwartej lidze są niższe niż w trzeciej - powiedział Przemysław Gawin prezes Bytovii Bytów.
Prezes bytowskiego klubu zapewnił, że ten krok podyktowany jest tylko tym, aby naprawić sytuację wokół klubu, zrestrukturyzować go. - Oczywiście uważamy, że nasz powrót za kilka sezonów na centralny szczebel rozgrywek jest tym, do czego powinniśmy dążyć. Uważamy, że teraz trzeba odbudować Bytovię, przede wszystkim zaplecze młodzieżowe i chcemy zrobić z Bytovii po prostu stabilny klub. Bez stabilizacji Bytovia nie ma przyszłości - zaznaczył prezes Czarnych Wilków.
Czwartoligowa Bytovia opierać się będzie m.in. na młodych zawodnikach z regionu. - Oczywiście nie samymi młodzieżowcami w czwartej lidze da się zagrać, każdy zespół czwartoligowy ma w swoich szeregach także doświadczonych graczy, dlatego my też będziemy poszukiwać takich graczy. Nie ma co ukrywać, że będziemy ich szukać w regionie - zapowiedział Przemysław Gawin.
Do największych sukcesów klubu z Bytowa należy m.in. ósme miejsce w pierwszej lidze w sezonie 2015/2016 czy też dwukrotne dotarcie do ćwierćfinałów Pucharu Polski w sezonach 2016/2017 i 2017/2018.
Tymczasem rezygnacja Bytovii z gry w trzeciej lidze oznacza utrzymanie Bałtyku Koszalin. Ekipa z Koszalina ukończyła rozgrywki trzecioligowe na 13. miejscu w grupie II. Koszalinianie byli najlepszym zespołem, wśród tych, które znalazły się w strefie spadkowej. Zazwyczaj stosowaną praktyką jest, że w przypadku rezygnacji z gry jakiegoś zespołu degradacji unika ekipa najlepsza z grona spadkowiczów. Jak poinformował klub z Koszalina, decyzja o pozostaniu w III Lidze została już potwierdzona przez organy zarządzające rozgrywkami.
Krzysztof Klinkosz/kc
Posłuchaj
materiał Krzysztofa Klinkosza- 00:00:00 | 00:00:00
::