fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET / POOL
NATO będzie się reformować. Decyzję w tej sprawie podjęli przywódcy krajów Sojuszu na zakończonym właśnie w Brukseli szczycie, a poinformował o tym sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Pakiet „NATO 2030” ma dostosować organizację do zmian na świecie, ale także dać odpór rosnącemu znaczeniu Rosji i Chin.
Szef Sojuszu Jens Stoltenberg poinformował, że kraje członkowskie będą konsultować się ze sobą nie tylko w sprawach wojskowych, ale także w dyplomatycznych, gospodarczych i technologicznych. - Zdecydowaliśmy o rozszerzeniu NATO tak, by stało się transatlantyckim forum konsultacji i działań we wszystkich dziedzinach, związanych z bezpieczeństwem. Wzmocnimy i rozszerzymy zarówno nasze konsultacje polityczne jak i działania - powiedział.
Sojusz podejmie także bliższą współpracę z demokratycznymi krajami partnerskimi, w tym z Japonią, Australią i Nową Zelandią. Sojusz zwiększy również liczbę szkoleń na Ukrainie i w Gruzji oraz w Iraku i Jordanii. Nawiąże także współpracę z państwami Ameryki Łacińskiej, Azji i Afryki, by stać się wiodącą siłą dyplomatyczną w świecie.
Jens Stoltenberg poinformował, że Sojusz będzie też pracował nad nowymi technologiami. - Powołamy północnoatlantycki akcelerator innowacyjności obronnych, w skrócie DIANA. Będzie on pracować ze start-upami, przemysłem i uniwersytetami. Będzie promował współpracę i zmniejszał różnice technologiczne pomiędzy poszczególnymi krajami - dodał Stoltenberg.
Przywódcy państw NATO zdecydowali też o wzmacnianiu strategii obrony i odstraszania oraz o wspólnej ochronie kluczowej infrastruktury w poszczególnych krajach.
Po raz pierwszy w historii Sojusz zajmie się też walką ze zmianami klimatycznymi. - Będziemy regularnie sprawdzać wpływ naszych instalacji, baz wojskowych czy misji na zmiany klimatu. Dziedzina ta stanie się częścią naszych ćwiczeń i planowania obronnego. Stworzymy też system meteorologiczny, który będzie sprawdzał, ile gazów cieplarnianych emituje się w czasie naszych działań - powiedział szef NATO. Przywódcy krajów NATO mieli też na szczycie zadeklarować znaczące obniżenie emisji CO2 przez żołnierzy do 2050 roku. Specjalne centrum NATO zajmujące się ekologią powstanie w Kanadzie.
Do następnego szczytu w 2022 roku ma też powstać projekt nowej koncepcji strategicznej NATO. Dotychczasowy pochodzi z roku 2010 i zdaniem władz Sojuszu nie przystaje do obecnej rzeczywistości.
IAR/ar