
fot. Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej/printscreen YouTube
Do tragedii doszło w piątek przed południem podczas prac budowlanych przy wymianie dachu budynku starostwa powiatowego.
31-latek został przysypany gruzem, gdy próbował udrożnić zsyp, którym odpady budowlane zrzucane były z wyższych kondygnacji.
Mimo natychmiastowej reanimacji mężczyzna zmarł. Dochodzenie w tej sprawie prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratury.
O śmierci mężczyzny poinformowała jego żona: „Drodzy znajomi i przyjaciele Marcina, z przykrością i niewyobrażalnym bólem informuję, że Marcin (...) dzisiaj w wyniku nieszczęśliwego wypadku i mimo reanimacji. Miał 31 lat, był ojcem dwójki małych dzieci, najwspanialszym mężem”.
Marcin Król był aktorem, reżyserem w teatrze w Limanowej „Co się stało?!” oraz aktorem Teatru im. Bolesława Barbackiego w Nowym Sączu. Należał również do Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych -1 Pułku Strzelców Podhalański AK. W 2019 roku kandydował do Sejmu z list Konfederacji.
red./rz