fot. facebook.com
W mieście powstają nowe ciekawe punkty. Niestety likwidowane są także kultowe miejsca do których funkcjonowania słupszczanie byli przyzwyczajeni od lat

Przy ulicy Bema powstał lokal serwujący burgery, którego współwłaścicielem jest popularny aktor - Jacek Lenartowicz, znany m.in. z serialu „Wataha”. Nasz reporter, Sebastian Ferens zapytał artystę, skąd pomysł na otwarcie takiego miejsca w naszym mieście: - Moja żona pochodzi ze Słupska, dlatego postanowiliśmy się tutaj przeprowadzić na dłuższy czas. 17 kwietnia otworzyliśmy w centrum miasta bar z burgerami, do którego serdecznie zapraszam wszystkich koneserów dobrej kuchni. Nazwy naszych dań nawiązują do klasyków kina. W karcie mamy m.in. „Charliego”, „Flipa”, „Flapa” oraz „Brzdąca”. Fanów azjatyckiej kuchni z pewnością ucieszy fakt, że przy ulicy Wolności powstaje miejsce specjalizujące się w daniach z tego zakątka świata. O szczegółach przedsięwzięcia opowiedział Janusz Helski, właściciel restauracji: - W lokalu będziemy serwować kuchnię tajską. Daniami będziemy nawiązywać do stolicy Tajlandii, Bangkoku. W karcie pojawią się również potrawy z innych zakątków tego pięknego kraju. Niestety poza pozytywnymi informacjami na temat nowych miejsc na gastronomicznej mapie Słupska, dotarła do nas smutna wiadomość. Po około 30 latach działalności został zamknięty sklep sportowy „Athletica” mieszczący się przy ulicy Zamenhofa. Iwona Powarzyńska, właścicielka kultowego miejsca powiedziała naszemu reporterowi, że głównym powodem tej niełatwej decyzji było malejące zainteresowanie słupszczan zakupami w tym sklepie. Więcej w poniższym materiale. sf/mt

fot. facebook.com
fot. facebook.com
fot. facebook.com
fot. Sebastian Ferens
fot. Sebastian Ferens

Posłuchaj

materiał Sebastiana Ferensa