Ostatnie pożegnanie ks. Kazimierza Bednarskiego. Proboszcz parafii pw. Ducha Świętego został pochowany na cmentarzu w Koszalinie

fot. Jarosław Ryfun

Mszę św. pogrzebową odprawił bp Edward Dajczak, ordynariusz diecezji koszalińsko kołobrzeskiej. Uroczystości odbyły się w reżimie sanitarnym, do kościoła mogło wejść około 100 osób.

Ks. Kazimierz Bednarski pochodził z terenu Archidiecezji Częstochowskiej. W 1974 roku został przyjęty do Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Został skierowany do Koszalina w celu budowy nowego kościoła na osiedlu Północ. 6 listopada 1980 roku został ustanowiony pierwszym proboszczem nowej parafii, którym pozostał przez 40 lat, aż do śmierci

Koszalin był miastem robotników, miastem biednym, naokoło były pegeery. Druga przeszkoda to system polityczny, który panował. Miasto miało być bez kościołów, bez Boga. Zawsze w chwilach trudnych wzywam Ducha Świętego, stąd parafię nazwaliśmy tym wezwaniem, przywołując jego obecność we wspólnocie. Jako kapłan czułem się tym ludziom potrzebny, ich życzliwość to była zapłata za wszelkie trudy mówił o swojej pracy w Koszalinie ks.Kazimierz Bednarski

Był budowniczym ośrodka parafialnego. Założył i pełnił funkcję dyrektora szkół katolickich.

Arkadiusz Wilman przygotował wspomnienie zmarłego kapłana.

aw/aj