fot. pixabay.com
Gustaw po półtorarocznej wędrówce aktualnie szuka życiowej wybranki w okolicach Gdańska. Jego miłosną odyseję obserwują polscy i niemieccy leśnicy i miłośnicy przyrody.

Wilk wyruszył z okolicy miasta Dessau we wschodnich Niemczech i dotarł do lasów w pobliżu Gdańska, gdzie od kilku miesięcy przebywa. Po drodze musiał przeciąć 27 autostrad, setki dróg oraz kilka dużych rzek, m.in. Łabę i Odrę. Pojawił się także w okolicach Koszalina i Słupska. Przyrodnicy mogą śledzić każdy jego krok, ponieważ zwierzę ma obrożę telemetryczną z lokalizatorem.

Wędrówka wilka zastanawia przyrodników i naukowców. Wprawdzie poszukiwanie przez wilki swoich terytoriów jest rzeczą naturalną, ale pokonanie przez jednego osobnika aż 10 tys. kilometrów jest nietypowe, mimo że dziennie może on przejść nawet 50 kilometrów. Możliwym wytłumaczeniem jest fakt, że wilki potrzebują bardzo dużego terenu do założenia watahy (nawet 400 km kw.).


Do wiosny trwa okres rozrodczy wilków. Jeżeli Gustaw znajdzie w tym czasie partnerkę, to prawdopodobnie osiądzie na Pomorzu. W przeciwnym razie, wyruszy w dalszą drogę.

red./ar