fot. ms.gov.pl
Zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym przedstawiono 23-letniemu Hubertowi K., który miał spowodować śmierć swojej partnerki, 22-letniej mieszkanki Piły. Zwłoki kobiety odkryto w jej mieszkaniu 9 maja.

23-letniemu Hubertowi K., partnerowi zmarłej, początkowo przedstawiono zarzuty spowodowania obrażeń, które doprowadziły do śmierci 22-latki. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował, że w środę śledczy zmienili kwalifikację zarzucanego mężczyźnie czynu na zabójstwo z zamiarem ewentualnym: - Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura jeszcze raz przeanalizowała zebrany materiał dowodowy, który uprawdopodobnił, że ten czyn należy zakwalifikować z art. 148 kodeksu karnego, dotyczącego zabójstwa. Wstępnie przyjęto łagodniejszą kwalifikację, ale prokurator w dalszym toku śledztwa uznał, że to zachowanie wyczerpuje znamiona zabójstwa.

Dodał, że z uwagi na wagę sprawy na przełomie maja i czerwca śledztwo ws. śmierci 22-latki przejęła Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.

Ciało kobiety ujawniono 9 maja w jej mieszkaniu w Pile, po tym jak ojciec zmarłej wezwał służby ratunkowe. Na miejscu zatrzymano partnera 22-latki. Kobieta mieszkała z Hubertem K. i dwójką dzieci w wieku 3 lat i ok. 1,5 miesiąca. W chwili zatrzymania 23-latek był nietrzeźwy, policja stwierdziła u niego ponad 2 promile alkoholu.

Sekcja zwłok wykazała, że kobieta zmarła w wyniku licznych obrażeń wewnętrznych. 22-latka miała obrzęk mózgu, stłuczenie powłok czaszki na powierzchniach wewnętrznych, rozległe krwawienie podpajęczynówkowe. Według wstępnych ustaleń śledczych 22-latka była bita pięścią i otwartą dłonią w twarz; uderzała też głową o posadzkę.

Hubertowi K. przestawiono zarzut spowodowania obrażeń i doprowadzenia do śmierci kobiety. 23-latkowi groziła za to kara pozbawienia wolności od lat 5, kara 25 lat więzienia albo dożywotnie pozbawienie wolności.

12 maja Sąd Rejonowy w Pile tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące. W trakcie posiedzenia mężczyzna przyznał się do winy. Po zmianie kwalifikacji zarzutu na zabójstwo z zamiarem ewentualnym podejrzanemu grozi od 8 lat więzienia, 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego więzienia.