fot. wikipedia
Od północy w Polsce trwa żałoba narodowa w związku ze śmiercią 12 Polaków w wybuchu metanu w kopalni w czeskiej Karwinie.
We wpisie na jednym z profili Kancelarii Prezydenta na Twitterze podkreślono, że „jesteśmy sercem z Rodzinami Górników, którzy zginęli w kopalni w Karwinie”. Flagi państwowe na dachu Pałacu Prezydenckiego, a także na urzędach i instytucjach, są opuszczone do połowy masztu.
W katastrofie zginęło 13 górników - 12 Polaków i jeden Czech, rannych zostało 10 Polaków, w tym jeden bardzo ciężko. W polskiej ambasadzie w Pradze i konsulacie w Ostrawie wyłożono księgi kondolencyjne.
Żałobę ogłosił prezydent Andrzej Duda. „Podjąłem decyzję po konsultacji z premierem Mateuszem Morawieckim, że niedziela zostanie ogłoszona dniem żałoby narodowej. Mam nadzieję, że w całym kraju zostanie uczczona przynajmniej minutą ciszy pamięć naszych rodaków, którzy zginęli” - poinformował w piątek Andrzej Duda.
Prezydent przekazał też wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym ofiar. „Czekamy przecież wszyscy na święta Bożego Narodzenia, te najbardziej rodzinne z wszystkich świąt i wtedy, kiedy najbardziej pragniemy tej atmosfery wspólnoty, przychodzi taki nieopisany cios. Chcę tylko powiedzieć, że jesteśmy z Wami modlitwą i niech pan Bóg ma Was w swojej opiece” - powiedział prezydent.
Pomoc rodzinom ofiar zapowiedzieli premier Mateusz Morawiecki i szef czeskiego rządu Andrej Babisz. Rodziny zmarłych górników wesprze też Polskie Radio. Prezes spółki Andrzej Rogoyski poinformował, że tym, którzy w tragedii w Karwinie stracili najbliższych, zostaną przekazane wszystkie wpływy uzyskane z reklam emitowanych dziś na wszystkich antenach Polskiego Radia. Jak wyjaśnił, ta decyzja jest wyrazem solidarności z rodzinami tragicznie zmarłych górników. Prezes Rogyski dodał, że Polskie Radio „jest radiem wrażliwym na ludzką krzywdę, radiem współczującym w chwilach tragedii”.
W południe w katowickiej archikatedrze Chrystusa Króla zostanie odprawiona msza święta w intencji ofiar katastrofy.
Wczoraj ofiary uczcili Czesi. W południe w całym kraju włączono syreny alarmowe. Przechodnie przystanęli na ulicach i placach. Natomiast w Wigilię o 21.00 i w Boże Narodzenie o 10.15 w kościele świętej Marii Magdaleny w czeskiej Stonawie będą odprawione msze święte za górników, którzy zginęli w katastrofie w tamtejszej kopalni. Proboszcz, ksiądz Roland Manowski zapewnił o gotowości pomocy duchowej rodzinom ofiar. W tej sprawie z parafią można kontaktować się telefonicznie.
IAR/aj