Z wiceminister środowiska, m.in.na temat problemu składowisk odpadów oraz planu, jakie działania na cito można podjąć, żeby zapobiec kolejnym pożarom, rozmawiała Anna Popławska.
- Pierwsza rzecz, aby zapobiec pożarom to współpraca kontrolerów z Inspekcji Ochrony Środowiska z policją, strażą pożarną. Wtedy składowiska będą poddawane kontrolom właśnie tych służb pod kątem zabezpieczeń i legalności funkcjonowania. Często zdarzało się tak, że było pozwolenie na ściąganie odpadów do wtórnego użycia, a kontrole nie były dobrze prowadzone, więc ściągano wszystko zza granicy. Ludzie, którzy to prowadzili mieli świadomość, że nie będą mieli możliwości przerobienia tych odpadów i już wtedy musieli planować, w jaki sposób się tego pozbędą. - mówiła Małgorzata Golińska.
Problem porzuconych śmieci zgłaszał wójt gminy Białogard, który nie miał wpływu na to, że zostało wydane pozwolenie. Zniknęła osoba, która składowała te śmieci. Na pytanie co w sytuacji, jeżeli mieszkańcy zgłaszają, że jest taki problem - znika osoba odpowiedzialna, a z konsekwencjami zostaje np. wójt i mieszkańcy, wiceminister odpowiedziała:
- Jeżeli chodzi o Białogard to wskazaliśmy panu wójtowi, że w wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska będą specjalne środki, które on, jako gospodarz gminy będzie mógł wykorzystać do uprzątnięcia tych odpadów. Niestety dopiero później będzie mógł próbować dochodzić zwrotów kosztów od kogoś. Problem pojawia się, gdy znika nam osoba, która rzekomo miała pozwolenie na prowadzenie tej działalności, wtedy jesteśmy bezsilni, dlatego jest gwarancja finansowa, którą proponujemy. Teraz także tylko ci, którzy będą zweryfikowani i wykażą, że mają możliwość utylizacji lub recyklingu we właściwy sposób odpadów, będą dostawali pozwolenia. Będzie również monitoring wysypisk i składowisk.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Posłuchaj
Z wiceminister środowiska rozmawia Anna Popławska