fot. prk24
O godzinie 19:00 rozpocznie się koncert Mietka Szcześniaka w Studiu Koncertowo-Nagraniowym im. Czesława Niemena naszej rozgłośni. Artysta podzielił się z Arkadiuszem Wilmanem wrażeniami przed występem.

Koncert odbędzie się w ramach Wakacyjnej Sceny Polskiego Radia Koszalin, na którą zapraszamy wybitne postaci polskiej muzyki.

- Bez mediów, a szczególnie bez radia, my artyści nie istniejemy. Media są między nami a publicznością. Jeżeli nie publikują tego co robimy, to publiczność myśli, że śpimy na Hawajach. Cenię bardzo radio. To moje ulubione medium, dlatego że nie trzeba się w nim pokazywać w jakiś fatałaszkach, czy stroić minek, a można mówić, co się myśli i czuje - podkreślił Mietek Szcześniak.

Wejściówki na jego koncert rozeszły się błyskawicznie. - Miło mi. Dzięki waszej rozgłośni mogliśmy się przekonać, że mogę grać koncerty w Koszalinie. To kapitalna inicjatywa, że radio organizuje koncerty. To z jednej strony jakość pracy, a z drugiej spotkanie na żywo z ludźmi - powiedział wokalista.

Arkadiusz Wilman zapytał o jubileusz 40-lecia pracy artystycznej. - Nie odczuwam tego czasu. Działam od płyty do płyty, od projektu do projektu, od opowiadania do opowiadania. Siły twórcze występują, więc chyba mam supermoce! Zadebiutowałem w 1985 roku i wówczas otworzyła się moja droga do państwa wyobraźni i ewentualnego polubienia. W Opolu zaśpiewałem jazzową kompozycję Krzesimira Dębskiego „Przyszli o zmroku”. Była ambitna. Przestrzegano mnie, że zostanę wygwizdany, a okazało się, że bisowałem. Dostałem lekcję, że nie ma się co podlizywać, działać pod publiczkę. Należy z całego serca i pełnym gazem opowiadać o tym, co cię naprawdę obchodzi. Jeżeli publiczność ma możliwość zweryfikowania tego na żywo, to cię doceni.

Relacja z koncertu Mietka Szcześniaka na antenie Polskiego Radia Koszalin i na portalu prk24.pl.

Mietek Szcześniak to artysta ceniony przez krytyków, uwielbiany przez swoją publiczność, szanowany przez branżę muzyczną. Konsekwentnie i wrażliwie opowiada światu historie, których jeszcze nikt nie słyszał - własne historie. Aksamitnym głosem śpiewa bossanowę, z siłą i ekspresją soul, gospel i jazz, z przekonaniem, empatycznie dotyka serca i głowy, śpiewając własne popowe pieśni.

Wszechstronny, świadomy wokalista, autor tekstów i muzyki, współproducent własnych nagrań. Laureat wielu konkursów polskich i międzynarodowych. Trzykrotnie nagrodzony Fryderykiem, za największą nagrodę uważa to, że spotkał własną publiczność.

Wraz z Edytą Górniak nagrał Dumkę na Dwa Serca, najpopularniejszą polską piosenkę filmową. 10 solowych płyt, wiele płyt w nurcie gospel z m.in. New Live M, chórami Deus Meus i TGD. 40 lat na scenie.

aw/ar

Posłuchaj

rozmowa Arka Wilmana z Mietkiem Szcześniakiem