fot. Jarosław Ryfun
Jest aktywnie, muzycznie i charytatywnie. W całym regionie udział w imprezie bierze ponad tysiąc wolontariuszy. Tegoroczna, 26 akcja odbywa się pod hasłem „Dla wyrównania szans w leczeniu noworodków”.

KOSZALIN, SIANÓW, BIAŁOGARD

W Koszalinie o godzinie 11.00 ruszyła Kolejka Wąskotorowa. W Centrum Kultury 105 natomiast odbyła się Orkiestrowa Zumba. Główna impreza na Starym Rynku w Koszalinie trwała od godziny 14.00. Były występy taneczno-wokalne i wiele imprez towarzyszących. O godzinie 20.00 tradycyjnie zostało puszczone „światełko do nieba”. Według najnowszych danych w Koszalinie udało się zebrać 173 tysiące złotych.

W Sianowie natomiast odbył się Rajd Terenowy. Ponad 80 załóg w terenowych samochodach i na quadach uczestniczyło w wydarzeniu zorganizowanym dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Był Odcinek Specjalny wyznaczony na trudnym terenie oraz kilkunastometrowa trasa przebiegająca m.in. przez żwirownię i sianowskie lasy. Cały dochód z wpisowego na imprezę i późniejszych licytacji został przeznaczony na pomoc dla noworodków.

fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Marcin Wiśniowski
  • fot. Marcin Wiśniowski
  • fot. Marcin Wiśniowski
  • fot. Marcin Wiśniowski
  • fot. Marcin Wiśniowski
  • fot. Marcin Wiśniowski
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Marcin Wiśniowski
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun

PIŁA

Biegiem „Pobij dystans z sercem” rozpoczął się w Pile 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. A ten dystans z sercem na stadionie MOSiR przy ul. Żeromskiego bije ponad 700 osób.

- Tak jak potrafię, biegiem, tym dystansem chcę wspomóc dzieciaki.
- Każdy, kto ma ochotę włącza się w akcję i biegnie dwa kółka, dziesięć, a nawet 50 kilometrów, bo i tacy śmiałkowie dołączyli.


Całkowity dochód z wpisowego i licytacji zasili konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Drużyna Basketu Piła zmierzyła się pod koszem z reprezentacją VIP-ów. W drużynie VIP-ów zagrała m.in. wioślarka - złota medalistka Igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, Natalia Madaj-Smolińska. Jak powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin – ani koszykówka, ani pomaganie nie są jej obce:

- Lubię wszystkie formy ruchu, a my - wioślarki, przed siłownią, często gramy w różne sporty zespołowe. Czasami w naszym wykonaniu ta gra wygląda nieco inaczej, ale gramy. To jest mecz charytatywny i poprzez sport możemy pomóc noworodkom. Jeżeli tylko mogę pomóc, to zawsze włączam się do akcji WOŚP.

Według wstępnych danych w Pile zebrano ponad 211 tysięcy złotych na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W mieście działały trzy sztaby, a na ulicach kwestowało ponad 200 wolontariuszy. Sztab przy Szkole Podstawowej numer 11 - organizator biegu „Pobij dystans z sercem” - zebrał ponad 78 tysięcy złotych, sztab w Regionalnym Centrum Kultury - ponad 88 tysięcy, a sztab przy Młodzieżowym Domu Kultury - około 45 tysięcy. Trwają jeszcze internetowe aukcje, w których wylicytować można jeden dzień pracy starosty pilskiego oraz morski rejs z prezydentem Piły.

Od początku działalności Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przekazała pilskiemu szpitalowi sprzęt o wartości ponad miliona dwustu tysięcy złotych. Urządzenia trafiły m.in. na oddziały: neonatologiczny, dziecięcy, chirurgii dziecięcej, ortopedyczno-urazowy, intensywnej terapii i anestezjologii, chorób wewnętrznych i hematologii, a także do zakładu radiologii i działu pomocy doraźnej Szpitala Specjalistycznego w Pile.

fot. Przemysław Grabiński
  • fot. Przemysław Grabiński
  • fot. Przemysław Grabiński

SŁUPSK

Prawie 400 uczestników i jeden wspólny cel - wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po raz szósty w Słupsku zorganizowano orkiestrowy bieg. Zawodowcy oraz amatorzy spotkali się na stadionie 650-lecia, by wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Nie liczył się wynik sportowy, ale charytatywny cel:

- Rześkie powietrze i może nie biega się łatwo, ale najważniejszy jest cel tej imprezy. Trzeba pomagać innym.

Na ulicach Słupska kwestuje blisko 400 osób. Wśród nich stu słuchaczy Szkoły Policji oraz dwa czworonogi - labradory, które towarzyszą wolontariuszom.

Od godziny 14.00 w centrum handlowym przy ulicy Szczecińskiej w Słupsku trwa muzyczna część 26. finału WOŚP. Przed publicznością prezentują się m.in. cheerleaderki i Studio Tańca Balans. A wieczorem na scenie pojawi się Michał Szpak. Nie brakuje też licytacji.  Kilkanaście przedmiotów wystawiono na aukcję w ramach słupskiego finału WOŚP. Co to za atrakcje - mówi Jolanta Krawczykiewicz, szefowa sztabu:

- Gra w Scrabble z prezydentem Biedroniem, rejs po zatoce Puckiej, kurs motorowodny. Jest mnóstwo rękodzieła artystycznego, SPA, vouchery do szpitala na badania i wiele innych.

Według wstępnych danych w Słupsku udało się zebrać 164 020,74 zł. To o 40 tysięcy złotych więcej niż przed rokiem. W Ustce zebrano 60 tysięcy. Pełną kwotę będzie można podać po zakończeniu licytacji, które potrwają do 26 stycznia. Pełna lista przedmiotów dostępna jest na stronie sok.slupsk.pl

fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz

SZCZECINEK

Pięćdziesięcioro wolontariuszy kwestowało na ulicach Szczecinka na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mimo przejmującego zimna wielu mieszkańców włączyło się do akcji - mówili kwestujący: - Jest dużo ludzi, chętnie wspierają akcję i już zabrakło nam serduszek.

Działania orkiestrowe koncentrowały się na Placu Kamińskiego, gdzie prym wiedli zmotoryzowani - mówił Łukasz Spryszyński, szef Szczecineckiej Grupy motocyklowej: - Oferujemy drobny poczęstunek, ciepłe napoje i słodkości. Jednak przede wszystkim oferujemy wystawę motocykli, Wrak Race i można się przejechać samochodami z offroad.

Oczywiście przejażdżki odbywały się za drobny datek do puszki. Ponadto można było zrobić sobie zdjęcie fotoradarem Straży Miejskiej.
W kinie Wolność, jak w wielu innych miastach, trwały koncerty i licytacje.

O 19.00 rozpoczął się finałowy koncert w wykonaniu uczniów i nauczycieli College'u Muzycznego oraz zaproszonych gości. W programie był prawdziwy muzyczny galimatias: muzyka świąteczna, klasyczna, jazzowa, filmowa i popularna w aranżacjach Arka Makowskiego. Program artystyczny zakończył się tradycyjnym światełkiem do nieba.

Według wstępnych danych w tegorocznym finale szczecineckiej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano 66 101,66 zł. Jest to wynik zbliżony do ubiegłorocznego.

fot. Ryszard Bańka/Szczecinek
  • fot. Ryszard Bańka/Szczecinek
  • fot. Ryszard Bańka/Szczecinek
  • fot. Ryszard Bańka/Szczecinek
  • fot. Ryszard Bańka/Szczecinek
  • fot. Ryszard Bańka

BARWICE, BIAŁY BÓR, BORNE SULINOWO

W Barwicach orkiestra zagra w godzinach od 15.00 do 17.00 w Sali Miejskiej. W Białym Borze WOŚP zagra w godzinach od 16.00 do 20.00 w Sali Widowiskowej Centrum Kultury, natomiast w Bornem Sulinowie od 10.00 do 14.00, a finał rozpocznie się w Szkole Podstawowej w Juchowie o godz. 16.00.

KOŁOBRZEG

Morsy, które zawitały do Kołobrzegu na szósty Światowy Festiwal Morsowania również włączyły się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas wspólnej kąpieli, przy temperaturze powietrza sięgającej minus 5 stopni Celsjusza zbierano datki. Jednak, jak podkreślają organizatorzy zlotu i zbiórki – Ziemowit Czerski i Łukasz Zięba, niska temperatura nie przeszkadzała w hojności:

- Pierwszy raz zorganizowaliśmy zbiórkę w wodzie. Morsy zostały o tym wcześniej poinformowane i wyciągały nawet z rękawiczek przygotowane banknoty. Morsy wykazały się hojnością, bo zawsze staramy się wesprzeć inicjatywy społeczne, charytatywne, np. podczas Światowego Dnia Autyzmy z wody wypuszczamy niebieskie balony na znak solidarności z dziećmi autystycznymi.

We wspólnej kąpieli kończącej zlot morsów wzięło udział około 600-700 osób, zaś kąpiel poprzedziła parada morsów nadmorskim bulwarem.

Chętnych nie brakowało także do uczestniczenia w festynie przy kołobrzeskim Ratuszu zorganizowanym w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na scenie wystąpiły zespoły taneczne i muzyczne, a na ratuszowym placu swoje stanowiska rozstawili m.in. strażacy, czy grupy rekonstrukcji historycznej. Jak podkreślił szef OSP Tryton z Kołobrzegu Jacek Podolak, strażacy zaprezentowali nie tylko swój sprzęt.

- Wystawiliśmy samochody, łodzie, kuchnię polową, w której serwowaliśmy m.in. smalec własnej roboty.

Zabytkowe samochody, czy szybkie łodzie ratownicze cieszyły się popularnością nie tylko wśród najmłodszych.

Około 20.00 pod kołobrzeskim ratuszem zaprezentowany został Fire Show, czyli taniec z ogniem, zaś piknik zakończył występ gwiazdy wieczoru - zespołu RH Plus. Według pierwszych danych w Kołobrzegu zebrano 121,5 tysiąca złotych.

fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot. Jarosław Ryfun
  • fot.Jarosław Ryfun
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz

DĄBKI

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała także w gminie Darłowo. Sztab orkiestry zorganizowano tu po raz pierwszy. W szkole w Dąbkach odbywały się konkursy, warsztaty, koncerty i licytacje. W organizację finału włączyło się wielu mieszkańców, także między innymi strażacy ochotnicy z Cisowa, Bukowa Morskiego i Dobiesławia:

- OSP zostało założone po to, aby pomagać ludziom, a my to lubimy i chcemy to robić.
- Nie tak dawno otrzymaliśmy od WOŚP-u sprzęt medyczny, dlatego chcieliśmy pokazać, że to, co sami damy - wraca do nas.


W finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Dąbkach wzięli udział także rodzice, których dzieci korzystały ze sprzętu zakupionego przez Orkiestrę:

-  Jak obudziłam się po porodzie, to zobaczyłam serduszko Orkiestry na inkubatorze, w którym znajdowało się moje dziecko, dlatego zawsze będę pomagać.
- Moje dzieci, które się urodziły, musiały trafić do inkubatorów, które były oklejone sercami orkiestry. Gdyby nie ten sprzęt, kto wie, jaki byłby los dzieci.


Finał WOŚP w Dąbkach zakończył się o godzinie 20.00 pokazem sztucznych ogni.