W Muzeum Zimnej Wojny dla celów wystawy wykorzystany zostanie dawny magazyn sowieckiej broni atomowej (fot. Ewelina Żuberek)
Usuwane z przestrzeni publicznej, radzieckie pomniki propagandowe trafią do muzeum pod Białogardem. List intencyjny w tej sprawie został podpisany przez szefa Instytutu Pamięci Narodowej i dyrektora Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, którego filią jest Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku.

Prezes IPN Jarosław Szarek powiedział po podpisaniu umowy, że IPN przygotuje specjalną ekspozycję poświęconą ludziom, którzy w czasach PRL-u, nie chcieli zgodzić się by sowieckie pomniki stały w przestrzeni publicznej.

- W Muzeum Zimnej Wojny dla celów wystawy wykorzystany zostanie dawny magazyn sowieckiej broni atomowej - wyjaśnił dziś dyrektor Muzeum Oręża Polskiego Aleksander Ostasz.

Zdaniem dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Adama Siwka stworzenie muzeum będzie wymagającym wyzwaniem logistycznym. Dlatego często do Podborska przewożone będą jedynie symboliczne fragmenty zdemontowanych pomników. Adam Siwek zapewnił jednocześnie, że według przyjętej dziś przez Senat ustawy o zakazie propagowania komunizmu, do Muzeum Zimnej Wojny trafią tylko pomniki radzieckie z przestrzeni publicznej, natomiast nie będą usuwane żadne obiekty z cmentarzy czerwonoarmistów.

Z przeprowadzonej przez IPN inwentaryzacji wynika, że w Polsce jest ponad 230 pomników, sławiących czerwonoarmistów. Najwięcej jest ich na terytoriach przyłączonych do Polski po II wojnie światowej, między innymi w województwie zachodniopomorskim.

IAR/ar