Jak informuje Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, właśnie zakończyły się postępowania administracyjne wobec kolejnych funkcjonariuszy. - Funkcjonariusz, który użył wobec mężczyzny tasera został już wcześniej zwolniony. Teraz zakończyły się kolejne cztery postępowania administracyjne - powiedział Paweł Petrykowski.
Wciąż nie wiemy natomiast, jakie były przyczyny śmierci Igora Stachowiaka. Biegli początkowo twierdzili, że mogły to być narkotyki, ale w toku śledztwa ustalono co najmniej trzy możliwe przyczyny zgonu.
Dziennikarskie śledztwo reporterów "Superwizjera" pokazało ponadto, że mężczyzna był na komisariacie torturowany.
IAR/ar