fot. pixabay.com
Co dziesiąta osoba na świecie umiera wskutek palenia papierosów - uważają naukowcy. Już prawie miliard mieszkańców Ziemi codziennie sięga po papierosa.

Z analizy wynika, że choć rządy wielu państw walczą z paleniem, na świecie pali coraz więcej ludzi. Obecnie prawie miliard mieszkańców Ziemi codziennie sięga po papierosa. Jest tak między innymi dlatego, że rośnie liczba ludności, a producenci wyrobów tytoniowych agresywnie wchodzą na nowe rynki.

Jak powiedziała główna autorka badań, dr Emmanuela Gakidou, "obecnie średnio co czwarty mężczyzna i co dwudziesta kobieta pali codziennie". Palenie wywołuje dziesiątki chorób - od nadciśnienia do raka; co roku dym tytoniowy zabija sześć milionów czterysta tysięcy osób - wynika z analizy.

Połowę tych zgonów notuje się w czterech krajach: w Chinach, Indiach, Stanach Zjednoczonych i Rosji. W Polsce z powodu palenia, co roku umiera ponad 60 tysięcy ludzi. Większość to mężczyźni.


IAR/ez