fot. wikimedia.org/ Kevin.B
Trwa pościg za jednym z dwóch napastników. Władze miasta Grasse, na południu Francji twierdzą, że strzelanina do której doszło w miejscowym liceum, nie ma związku z terroryzmem. Celem ataku miał być dyrektor placówki

Jak podała francuska telewizja, niezidentyfikowany mężczyzna otworzył ogień w budynku liceum. Celem ataku miał być dyrektor szkoły. Na miejsce przybyli funkcjonariusze specjalnej jednostki policji, którzy zatrzymali jedną osobę. Był to 17-letni uczeń liceum, uzbrojony w karabin, dwa pistolety i dwa granaty. Trwa pościg za jego wspólnikiem. Według władz miasta, to także uczeń tego liceum.

Wcześniej władze wydały ostrzeżenie o ataku terrorystycznym przez specjalną aplikację telefoniczną. Policja i służby wezwały mieszkańców miasta, aby nie wychodzili z domów. Funkcjonariusze twierdzili jednak, że nie ma pewności, iż atak na liceum był zamachem terrorystycznym.

IAR/ds