
Córka, Paulina, napisała na Facebooku: "Dziś
o godzinie 20.40, po bardzo długiej chorobie umarł nasz tata Wojciech
Młynarski. Bardzo prosimy media o danie nam czasu na przeżycie tego w
pokoju. Paulina, Agata i Jan Młynarscy".
Do śmierci artysty odniósł się prezydent Andrzej Duda. "Smutny wieczór. Odszedł Wojciech Młynarski. Dla mnie na zawsze pozostanie nieśmiertelny w swojej twórczości. RIP" - napisał na Twitterze prezydent.
Wojciecha Młynarskiego w specjalnej audycji w radiowej Trójce wspominała Magda Umer. Podkreślała, że był artystą wielkiego formatu. - Myślę,
że coraz bardziej będzie brakowało tego formatu ludzi w naszej kulturze
w ogóle, bo ja mówię właśnie, że kończy się pewna epoka: nie ma
Jeremiego, nie ma Agnieszki, Wojtek był takim trzecim naprawdę wielkim,
wielkim twórcą - mówiła Magda Umer.
Włodzimierz Korcz
mówił z kolei, że Wojciech Młynarski był twórcą wybitnym. Kompozytor,
pianista i dyrygent mówił w Polskim Radiu 24, że twórczość Wojciecha
Młynarskiego była wyjątkowa. - Udowadniał, że piosenka nie musi być głupia, że tekst pisany do przeboju może być literaturą, a czasem nawet i poezją - powiedział Włodzimierz Korcz.
Maria Szabłowska, wieloletnia dziennikarka radiowej Jedynki, oceniła, że utwory Wojciecha Młynarskiego uczyły żyć i wskazywały drogę. - To coś niesamowitego, bo przecież piosenka to jest taka rzecz ulotna i nie wymaga się zbyt wiele od tekstu, od melodii
- mówiła Maria Szabłowska. Zaznaczyła, że pisane przez niego są
ponadczasowe. Artysta zaś był blisko związany z Polskim Radiem. - Był wielkim przyjacielem Radia i chętnie do nas przychodził - wspominała Maria Szabłowska.
Paweł Sztompke z
radiowej Jedynki ocenił, że Wojciech Młynarski był w swojej twórczości
perfekcyjny. Dziennikarz muzyczny mówił o ogromnym wkładzie artysty w
polską kulturę. - Pisał dla całej plejady największych polskich
gwiazd estrady i on jak gdyby dał życie tym wielu wspaniałym artystom.
Oni śpiewali jego teksty, oni śpiewali jego językiem i jego inteligencją
- wspomina Paweł Sztompke. - Nieprawdopodobna postać i jednocześnie cudownie się stało, że mógł taki człowiek wśród nas przebywać, być, pisać - dodał dziennikarz.
Artur Andrus z
radiowej Trójki ocenił, że wraz z odejściem Wojciecha Młynarskiego
kończy się pewna epoka. Dziennikarz również zwracał uwagę na ogromny
dorobek artysty. - To człowiek, który zrobił dla polskiej piosenki
tyle, że trudno sobie wyobrazić, żeby kogoś takiego nie było. Proszę
sobie teraz wyobrazić, że nagle tych paru tysięcy piosenek, które on
napisał nie ma w polskiej kulturze. No to by było jakieś wielkie ubóstwo - mówił Artur Andrus.
IAR/ar