fot. Tomasz Sobieraj - Prezydent Koszalina

W Koszalinie uroczystości z okazji wybuchu 81. rocznicy Powstania Warszawskiego odbyły się pod pomnikiem generała Władysława Sikorskiego.

Były przemówienia, apel pamięci i hymn państwowy, a punktualnie o godzinie 17.00 - w godzinę "W" - rozległ się dźwięk syren.

- To wyjątkowa godzina, o której powinniśmy pamiętać. Powstanie było wielkim zrywem mieszkańców, którzy odważyli się przeciwstawić okupantowi. Zjednoczył ludzi i nas też powinien jednoczyć - powiedział uczestnik wydarzenia.  

Zmiana pogody i rzęsisty deszcz nie zniechęciły ludzi, reprezentujących różne pokolenia i chcących uczcić pamięć o powstańcach: - Jesteśmy na takich uroczystościach zawsze. Uczymy też wnuczki, które mieszkają w Czechach, patriotyzmu. Chcemy, by wiedziały czym jest polskość. 

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 o godzinie 17. Do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni powstanie trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w stolicy zginęło ok. 18 tysięcy powstańców, a 25 tysięcy zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tysięcy zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tysięcy, Niemcy wypędzili ze zniszczonego miasta, które po powstaniu niemal całkowicie zburzyli.

mm/aj

Posłuchaj

materiał Marceliny Marciniak
  • 00:00:00 | 00:00:00
::