
W całym kraju nieprzejezdnych jest wiele dróg, nie można się też dostać drogą morską na niektóre wyspy, jak Alonisos i Skopelos, a na lotnisku na Krecie odwołano wiele lotów. Mieszkańcy Ewii, gdzie zaspy śnieżne mają półtora metra wysokości twierdzą, że nie pamiętają takiej zimy.
Wiele szkół w całej Grecji pozostaje dziś zamkniętych. Część mieszkańców w całym kraju pozbawiona jest prądu czy wody, która zamarza w rurach. Nietypowe obfite opady śniegu zanotowano nawet na Rodos. Na Lesbos i Chios śnieg pokrył namioty migrantów, którzy nie mają, gdzie schronić się przed zimnem. Trudne warunki atmosferyczne w Grecji mają utrzymać się do środy.
IAR/ds