Wrocław ma krasnale, Kołobrzeg - mewy „Mariany”, a Szczecinek – gryfy i jesiotry. W dziesięciu lokalizacjach na terenie miasta pojawiły rzeźby przedstawiające postacie ze szczecineckiego herbu.
Odlane z brązu rzeźby powstały w ramach zwycięskiego projektu budżetu obywatelskiego, a ich autorką jest związana z miastem artystka Zofia Pilich. - Choć stworzenie dwudziestu postaci – dziesięciu gryfów i dziesięciu jesiotrów – nie było łatwym zadaniem, to z pewnością dostarczyło mi wiele radości – mówiła artystka.
W przestrzeni miasta pojawiło się dziesięć humorystycznych scenek z udziałem Gryfa i Jesiotra, nawiązujących do szczecineckich atrakcji. - Jest to opowieść o przyjaźni, o najlepszych kumplach, którzy działają zawsze w komitywie. Starałam się sprawić, by te postacie były serdeczne, komunikujące, responsywne – dodała artystka.
Autorem obywatelskiego projektu „Gryf i Jesiotr w akcji” jest Gwidon Lewandowski. - Pomysł na rzeźbione scenki z Gryfem i Jesiotrem powstał dawno temu. W końcu postanowiłem wziąć udział w budżecie obywatelskim i po dwóch latach prób, z pomocą przyjaciół, udało się przeforsować ten projekt – wyjaśnił. - Chciałbym, aby trwał on wiecznie i by powstawały kolejne sceny - dodał.
Jak informuje ratusz, „Gryf i Jesiotr w akcji” będą nową atrakcją turystyczną Szczecinka, zachęcającą do spacerów nad Trzesieckiem szlakiem bohaterów herbu miasta. Wkrótce mają pojawić się papierowe przewodniki dla turystów.
red.