Policjanci ustalają, czym jest niezidentyfikowany obiekt, który w czwartek wieczorem spadł na jedną z posesji w Bornem Sulinowie - przekazała oficer prasowa szczecineckiej policji asp. szt. Anna Matys.

Dymiący się przedmiot spadł wczoraj na prywatną posesję przy ulicy Orła Białego. Miał kilkanaście centymetrów długości, owalny kształt i nie zawierał żadnych oznaczeń, które pozwalałyby ustalić jego pochodzenie.

Identyfikacją obiektu zajmuje się policja. Jak przekazała Anna Matys, funkcjonariusze badają również okoliczności, w jakich przedmiot znalazł się na prywatnej posesji.

- Niezidentyfikowany przedmiot został prześwietlony pod kątem niebezpiecznych substancji. Jest bezpieczny. Dopiero ta weryfikacja pozwoliła na zabezpieczenie obiektu i przetransportowanie go z posesji do Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku - przekazała. Dodała, że według wstępnych ustaleń policji obiekt nie pochodzi z przestępstwa.

Wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej pułkownik Marcin Mazur wyjaśnił, że przedmiot najprawdopodobniej nie pochodzi także z przestrzeni kosmicznej.

- Z naszych informacji na ten moment wynika, że nie jest to przedmiot, który spadł z przestrzeni kosmicznej - powiedział.

We wczorajszym zdarzeniu w Bornem Sulinowie nikt nie został poszkodowany.

red./PAP/zn

Posłuchaj

płk Marcin Mazur
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
asp. szt. Anna Matys
  • 00:00:00 | 00:00:00
::