fot. zdit-koszalin.pl

Wykonawca ma pięć miesięcy na remont prawie 800-metrowego odcinka od ul. Władysława IV do granic miasta. Oprócz nowej nawierzchni powstaną m.in.: chodnik, oświetlenie, przejścia dla pieszych i przystanki autobusowe.

Zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie Marcin Żełabowski poinformował, że koszalinianie mogą spodziewać się w tym miejscu utrudnień: - W ciągu dnia prowadzone będzie ręczne sterowanie ruchem drogowym. Wieczorem włączona zostanie sygnalizacja wahadłowa. Ostatnim etapem będzie układanie masy ścieralnej w jednym ciągu, na obu pasach ruchu. Wtedy planowane jest zamknięcie odcinka. Mamy jednak dobre połączenie - ze Skwierzynki można wyjechać za węzłem przy OTO Parku.

Koszalinianie podkreślili, że ul. Na Skwierzynkę wymaga od lat remontu: - Ta droga jest dziurawa, trzeba tu jechać dużo wolniej. Można sobie uszkodzić na niej samochód. Nie ma tu chodnika ani oświetlenia. Jest niebezpiecznie.

Koszt inwestycji to 2 miliony 700 tysięcy złotych, z czego 60 proc. stanowi dofinansowanie z budżetu państwa.

Radosław Zmudziński/aj

Posłuchaj

mieszkańcy Koszalina
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Marcin Żełabowski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie
  • 00:00:00 | 00:00:00
::