Kołobrzeg chce skorzystać z pożyczki z Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego na inwestycje miejskie

Zastępca prezydenta Kołobrzegu ds. gospodarczych Ewa Pełechata poinformowała, że inwestycja będzie polegała na całkowitym rozebraniu mostu, jego przyczółków i wybudowaniu go na nowo. - Chodzi o most, który jest nie nad samą rzeką, ale przed ulicą Basztową. Będzie on miał jezdnię, chodniki i po jednej stronie ścieżkę rowerową. W ten sposób przedłużymy ścieżkę biegnącą od ulicy Trzebiatowskiej - wyjaśniła.

Koszt remontu mostu to 5 milionów 500 tysięcy złotych. Dużo droższe będzie wybudowanie filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w dzielnicy zachodniej Kołobrzegu, której koszt wyniesie 15 milionów złotych. - Oprócz budynku powstanie teren rekreacyjny. Z biblioteki, bezpośrednio przez taras, będzie można wyjść na urządzony teren - park kieszonkowy, spełniający funkcję wypoczynkową, edukacyjną i animacyjną. Zastosujemy tam wszelkie możliwe techniczne nowości - pompy ciepła, fotowoltaikę czy zielony dach. Chcemy też na piętrze umieścić Centrum Usług Wspólnych - zaznaczyła Ewa Pełechata.

Planowana pożyczka ma pokryć 80 procent kosztów obu inwestycji. Zdaniem skarbnika miejskiego dr Jolanty Włodarek skorzystanie z pożyczki z Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego jest dużo korzystniejsze dla miasta niż zaciągnięcie kredytu bankowego: - Jeżeli chcemy tu i teraz zrealizować inwestycje konkretne, społeczne i trafia się taki produkt na rynku, to nie powinniśmy zaciągać kredytów w bankach komercyjnych. Są to środki dedykowane m.in. dla samorządów. Kredyt jest preferencyjny w związku z bardzo niskimi kosztami obsługi.

Zgodę na zaciągnięcie pożyczki z Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego musi jeszcze wyrazić rada miasta. Sesja odbędzie się w środę 30 lipca. 

mw/aj