Wojskowi, samorządowcy oraz mieszkańcy miasta złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze przed Pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego na koszalińskim cmentarzu, aby uczcić uczestników powstania wielkopolskiego.
Wiceprezydent Koszalina ds. społecznych Sebastian Tałaj podkreślił, że jest to ważna rocznica dla miasta. Przypomniał, że powstańcy spoczywają na koszalińskim cmentarzu. - Po 1945 roku do naszego miasta przyjechała grupa z Wielkopolski. To również oni budowali tożsamość naszego miasta - powiedział Sebastian Tałaj. - Na koszalińskim cmentarzu spoczywa 56 osób, które uczestniczyły w tym powstaniu, dlatego ważne jest, aby uczcić ich pamięć - dodał.
Powstańcom hołd oddali także kibice Lecha Poznań. Jak powiedział przedstawiciel fanów Kolejorza Sebastian Karczewski, udział w takich uroczystościach jest obowiązkiem i przejawem patriotyzmu: - Pamiętamy o ważnych wydarzeniach w historii naszego kraju i o naszych przodkach, którzy brali w nich udział.
Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku. Polacy domagali się zwrotu ziem zaboru pruskiego. Powstańcy w krótkim czasie opanowali niemal całą Prowincję Poznańską. Walki zakończyły się politycznym i militarnym sukcesem oraz podpisaniem rozejmu polsko-niemieckiego 16 lutego 1919 roku w Trewirze.
Radosław Zmudziński/red.