
Uroczysta zbiórka, przemówienia, gratulacje, a na koniec poczęstunek i pokaz sprzętu strażackiego - tak przebiegało w Mielenku powitanie nowego, ciężkiego wozu ratowniczo-gaśniczego.
Wiceprezes OPS w Mielenku Łukasz Grzonkowski podkreślił, że jest to wielkie święto jednostki. - Ostatni pojazd ratowniczo-gaśniczym był zakupiony w 2014 roku - przypomniał, dodając, że wóz, który od dziś będzie stacjonował w remizie w Mielenku, przyczyni się do „podniesienia poziomu bezpieczeństwa”.
Nie są to słowa bez pokrycia. Młodszy brygadier Artur Litwin, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie wyjaśnił, że obecnie strażacy-ochotnicy, dzięki wyszkoleniu i doposażeniu, stanowią ogromne wsparcie dla zawodowych strażaków i często są pierwsi na miejscu zdarzenia. - Niejednokrotnie prowadzą samodzielne działania - dodał komendant.
Koszt zakupu wozu to ponad dwa miliony złotych, z czego 400 tys. zł to wkład gminy Mielno. Pozostałą część stanowi dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
rz/zas

Posłuchaj
mł. brygadier Artur Litwin, z-ca komendanta miejskiego PSP w Koszalinie- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00