Gościem Anny Popławskiej w „Rozmowie dnia” był poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Rzepa, który mówił m.in. o inwestycjach drogowo-kolejowych w regionie.
- Jak tylko dostaniemy w tym tygodniu pozwolenie na użytkowanie, to w poniedziałek otwieramy drogę - powiedział poseł, pytany o stan prac S6 na odcinku Sianów-Słupsk. Dodał, że ta inwestycja to jeden z kilku elementów, których celem jest zniwelowanie wykluczenia komunikacyjnego Pomorza Zachodniego, „dorzucając” do niej m.in. budowę S10 i S11 czy starania o przywrócenie drugiego toru kolejowego na trasie Koszalin-Słupsk. - Wykluczenie komunikacyjne Pomorza Zachodniego będzie odchodziło w niepamięć - zapewnił.
W czasie rozmowy poruszono także wiele tematów dotyczących polityki krajowej, w tym napiętej sytuacji na linii rząd-pałac prezydencki. - Pan prezydent chciałby systemu prezydenckiego, a my mamy inny system (…). To nie on rządzi w kraju ani nie stanowi prawa - powiedział polityk.
Pytany o przyszłość umowy z Mercosur (dziś europosłowie mają głosować nad wprowadzeniem dodatkowych mechanizmów ochronnych), przeciwko której głośno sprzeciwiają się polscy rolnicy, Jarosław Rzepa zapewnił: - Cały czas budujemy mniejszość blokującą, rozmawiamy z każdym, kto może nam pomóc. Broni nie składamy.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/zas
