fot. Aleksandra Śliwińska/Polskie Radio Koszalin

Zaproszenie Anny Popławskiej przyjęli: komendant Straży Miejskiej w Koszalinie Piotr Simiński oraz dyrektorka Grażyna Zięba i koordynatorka wolontariatu z Hospicjum im. św. M. Kolbego Teresa Krysztofiak.

Komendant Straży Miejskiej w Koszalinie - Piotr Simiński

Trwa sezon grzewczy. Straż Miejska w Koszalinie intensywnie sprawdza, czym mieszkańcy palą w swoich piecach. Do kontroli wykorzystywany jest dron wyposażony w specjalistyczne czujniki. - Dzięki niemu możemy analizować skład chemiczny dymu i na tej podstawie ocenić, czy w piecu spalane są odpady - wyjaśnił Piotr Simiński.

Jak podkreślił, spalanie śmieci w domowych paleniskach niesie poważne zagrożenia. - Wrzucanie do pieca odpadów, zwłaszcza tworzyw sztucznych, przyspiesza gromadzenie się sadzy w przewodach kominowych. Może to doprowadzić do pożaru lub do cofnięcia się spalin i emisji tlenku węgla, czyli tzw. czadu. Dlatego należy korzystać wyłącznie z legalnych i bezpiecznych źródeł opału - zaznaczył Simiński.

W rozmowie poruszono również temat bezdomności. Obecnie w Koszalinie przebywa około 220 osób bez dachu nad głową. - Funkcjonariusze, szczególnie w okresie niskich temperatur, regularnie kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne, aby upewnić się, że nie grozi im niebezpieczeństwo - mówił.

Komendant Straży Miejskiej w Koszalinie - Piotr Simiński

Dyrektorka Hospicjum im. św. M. Kolbego - Grażyna Zięba oraz koordynatorka wolontariatu w Hospicjum im. św. M. Kolbego - Teresa Krysztofiak

Podsumowano tegoroczną akcję „Dar Serca”, która jak co roku odbyła się podczas uroczystości Wszystkich Świętych na koszalińskich cmentarzach. Organizatorzy podkreślają, że zbiórka przebiegła z ogromnym zaangażowaniem mieszkańców oraz wolontariuszy, a jej efekty przerosły oczekiwania.

Grażyna Zięba, koordynatorka akcji, nie kryła wdzięczności. - Na początku chciałam złożyć ogromne podziękowania wszystkim darczyńcom i przede wszystkim wolontariuszom, którzy często całymi rodzinami stali przy cmentarnych bramach, kwestując przez wiele godzin. Dziękuję również naszym pracownikom - to oni później liczyli zebrane środki. Nie chcę mówić, że tegoroczna zbiórka jest rekordowa, bo nie o bicie rekordów tutaj chodzi. Ta akcja istnieje po to, byśmy mogli dalej funkcjonować i wspierać naszych podopiecznych. W tym roku udało się zebrać ponad 228 tysięcy złotych, co jest dla nas ogromnym wsparciem i realną pomocą w codziennej pracy hospicjum - podkreśliła.

Z kolei Teresa Krysztofiak zwróciła uwagę na niezwykłą aktywność i oddanie osób zaangażowanych w zbiórkę. - W tegorocznej edycji „Daru Serca” udział wzięło ponad 300 wolontariuszy. To naprawdę imponująca liczba i dowód na to, jak wielkie serce mają mieszkańcy naszego regionu. Ci ludzie nie tylko kwestowali, ale również wielu z nich na co dzień wspiera naszych podopiecznych w różnych czynnościach, towarzyszy im, pomaga w organizacji czasu, jest po prostu obok, kiedy tego najbardziej potrzebują.

Dyrektorka Hospicjum im. św. M. Kolbego - Grażyna Zięba oraz koordynatorka wolontariatu w Hospicjum im. św. M. Kolbego - Teresa Krysztofiak