W poniedziałek na stacji w Manowie pojawi się specjalistyczny pojazd, który przywiezie ze Szwajcarii wagon pasażerski. Jest on prezentem szwajcarskiej górskiej kolei wąskotorowej - wolontariuszy Dampfbahn Furka Bergsrecke.
Dampfbahn Furka Bergsrecke to górska kolej wąskotorowa w Szwajcarii. Powstała 100 lat temu, w roku 1925, w Alpach Szwajcarskich. Liczy 18 kilometrów długości i jest prowadzona przez wolontariuszy. Ze względu na stromy teren jest to kolej zębata (ma dodatkową, trzecią szynę zębatą). Pracują na niej zabytkowe parowozy oraz wagony, pieczołowicie odrestaurowane przez wolontariuszy. Linia kolei przebiega w dużej mierze przez dziewiczy, a w niektórych miejscach trudno dostępny, fragment Alp Szwajcarskich. Wije się przez dzikie wąwozy i po stromych zboczach górskich, osiągając wysokość ponad dwa tysiące metrów nad poziomem morza.
Podarowany Towarzystwu Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej wagon pasażerski został wybudowany w 1889 roku. Ma długość 10,1 metra, 36 miejsc siedzących i 24 stojące.
red.