fot. prk24.pl
11-miesięczna dziewczynka nagle straciła przytomność i zmarła w trakcie rehabilitacji po operacji serca. Do tragedii doszło w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym w Bytowie.

Na miejsce zadysponowano służby medyczne oraz lotnicze pogotowie ratunkowe. Niestety, pomimo 40-minutowej reanimacji dziewczynka zmarła.

- Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny miejsca. Przesłuchany został personel oraz zabezpieczony monitoring. Ciało dziecka zostało zabezpieczono do badań sekcyjnych. Matka jest pod opieką psychologiczną - powiedział sierż. szt. Dawid Łaszcz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.

Postępowanie prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.

Marcelina Marciniak/ar