Korzystając z jesiennej aury mieszkańcy Kołobrzegu ruszyli na cmentarz, by uprzątnąć wypalone znicze, zużyte stroiki i opadłe liście po Dniu Wszystkich Świętych. Jak podkreślają, porządkowanie grobów to nie tylko wyraz pamięci i szacunku dla zmarłych, ale także troska o estetykę tego miejsca.
- Trzeba wszystko uprzątnąć, a że pogoda dopisuje, to dobra okazja, żeby to zrobić - mówiła jedna z mieszkanek. - Może kiedyś ktoś zadba o mnie - dodała nasza rozmówczyni.
Od początku tygodnia nekropolię porządkuję również służby miejskie, które zwracają uwagę, na coraz wyższą świadomość społeczeństwa odnośnie zasad segregowania śmieci.
Cezary Buchowiecki z kołobrzeskiej Zieleni Miejskiej zauważa, że wiele osób prawidłowo segreguje odpady po zniczach ledowych. - Kiedyś wszystko trafiało do odpadów zmieszanych, a teraz widzę, że ludzie coraz częściej wyrzucają je do specjalnych, czerwonych pojemników na elektroodpady i baterie - mówił.
Kołobrzeska nekropolia zajmuje powierzchnię około 20 hektarów. Miasto planuje jej powiększenie.
Małgorzata Abramowicz/lp