Zaproszenie Renaty Pacholczyk przyjęli wójt Sławoborza Marcin Książek, wójt Darłowa Radosław Głażewski i jego zastępczyni - Izabela Sielska.
Wójt Sławoborza - Marcin Książek
Marcin Książek połączył się ze studiem z Poznania, gdzie pracuje nad ostatnimi poprawkami przed złożeniem wniosku na kompleksową budowę oświetlenia ledowego na terenie gminy Sławoborze. - Obejmie ona dziewięć miejscowości. Będziemy też dziś rozmawiać o strategii naszej gminy, ale też omawiać budowę obiektu sportowego i stadionu w Sławoborzu - poinformował.
Wójt podsumował również decyzję podjętą na sesji rady gminy, podczas której m.in. przegłosowano wzrost podatków. - Zawsze staramy się dojść do kompromisu. Cieszy fakt, że co do opłat za wodę i kanalizację, mamy wstępnie ustaloną uśrednioną stawkę na trzy lata - podkreślił.
Wójt Darłowa - Radosław Głażewski i jego zastępczyni - Izabela Sielska
Włodarze gminy Darłowo odnieśli się do dyskusji, która w ostatnim czasie toczy się w przestrzeni medialnej na temat dwukadencyjności w samorządach. - Jeśli przepisy się nie zmienią, nie będę mógł startować ponownie. Niektórym dwie kadencje kojarzą się z dużą ilością czasu, ale ten czas bardzo szybko mija. Nie zgadzam się z tym, że mieszkańcom odbiera się prawo do decydowania, kto ma stać na czele ich gminy - powiedział Radosław Głażewski.
- Nie zazdroszczę wójtowi stanowiska. To nie jest praca od 7 do 15, ale kilka etatów, niezależnie czy to weekend, czy święta. Jest to duża odpowiedzialność. Uważam, że dwukadencyjność jest hamulcem dla rozwoju kariery - zaznaczyła Izabela Sielska.