fot. Dariusz Wieczorek/Facebook

Gościem Anny Popławskiej w „Rozmowie dnia” był lider Nowej Lewicy w Zachodniopomorskiem Dariusz Wieczorek, który odniósł się m.in. do wstępnego projektu przyszłorocznego budżetu oraz przygotowanego przez Lewicę projektu dotyczącego nocnej prohibicji.

Na dzisiejszym posiedzeniu rząd zajmie się projektem ustawy budżetowej na przyszły rok. W przyjętym pod koniec sierpnia, wstępnym projekcie, rząd zaplanował dochody na ok. 647 mld zł, wydatki na ok. 919 mld zł i deficyt nie większy niż 272 mld zł. Po stronie wydatków przewidziano m.in. 247,8 mld zł na ochronę zdrowia i 200 mld zł na obronność. 

- Budżet wyglądałby inaczej, gdyby nie prawie 5-procentowe nakłady PKB na wydatki dotyczące uzbrojenia. Doliczając do tego konieczność spłaty zobowiązań z funduszów covidowych, okazuje się, że niemal te dwie pozycje dają nam wartość deficytu. Pieniędzy nie zabraknie, ale projekt potrzebuje korekt -
zaznaczył lider Lewicy. 

Eksperci, wchodzący w skład Konfederacji Lewiatan, mają obawy, wskazując na taki poziom deficytu. Twierdzą, że projekt budżetu stwarza ryzyko braku wiarygodności na rynkach światowych. - Przy każdym budżecie są obawy. Nie wiemy, jak będzie wyglądała sytuacja na rynkach finansowych. Kluczową sprawą są inwestycje, czyli wydawanie środków z KPO - poinformował Dariusz Wieczorek.

Lewica złożyła projekt dotyczący sprzedaży alkoholu, którego głównymi założeniami są m.in. zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych i nocna prohibicja na terenie całego kraju. - Nad tym projektem dyskutowaliśmy w ministerstwie zdrowia już w minionym roku. Chcemy rozwiązać problem, który się pojawił. Jak wiemy, w wielu miastach już te decyzje zapadły. Samorządowcy odbierają go pozytywnie. Liczba interwencji nocnych znacznie się zmniejszyła - dodał poseł.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/aj

Posłuchaj

„Rozmowa dnia”: Dariusz Wieczorek