fot. Przemysław Grabiński/prk24

W Wałczu, wcześniej niż w większości polskich miast, odbyło się Narodowe Czytanie. Tegoroczną lekturą akcji są utwory Jana Kochanowskiego.

Czytano je na skwerze imienia Jana Kochanowskiego – Pod Lipą. W wydarzeniu wzięli udział samorządowcy, uczniowie wałeckich szkół, a także podopieczni Domu Pomocy Społecznej, Środowiskowego Domu Samopomocy oraz uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej.

- Publiczne czytanie dla uczestników Warsztatu to niekiedy wyzwanie, ale i forma terapii - przyznała Anna Wyrwa, kierownik WTZ. - Mogą w ten sposób zaprezentować swoje umiejętności, integrować się z innymi osobami oraz pokazać, że osoby z niepełnosprawnościami są aktywne - dodała.

Jak powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin dyrektor Wałeckiego Centrum Kultury, z okazji Narodowego Czytania przygotowano liczne atrakcje. - Poza czytaniem poezji Kochanowskiego zorganizowaliśmy grę miejską opartą na jego twórczości oraz psychotest „Jakim utworem Jana Kochanowskiego jesteś”.

Uczniowie wałeckich szkół, którzy wzięli udział w akcji, przyznają, że twórczość Jana Kochanowskiego nie jest łatwa, ale warto po nią sięgać. - Utwory Kochanowskiego są ponadczasowe - mówili.

Sławomir Niewczas, nauczyciel i pedagog z Zespołu Szkół nr 4 w Wałczu przekonuje, że dzieła Kochanowskiego mogą być atrakcyjne dla młodzieży, pod warunkiem odpowiedniego wprowadzenia.

- Kochanowski to renesansowy autor, dlatego jego twórczość z perspektywy dzisiejszego czytelnika jest przesycona licznymi archaizmami, które mogą być dla niektórych kłopotliwe. Mimo to warto po nią sięgać. Nie bez powodu uznawany jest za jednego z najwybitniejszych polskich poetów - zaznaczył.

W sobotę Narodowe Czytanie utworów Jana Kochanowskiego odbędzie się w wielu miastach w całej Polsce.

pg/zn

fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24
fot. Przemysław Grabiński/prk24

Posłuchaj

materiał Przemysława Grabińskiego