fot. Radosław Zmudziński/prk24

- Prezydencie, opamiętaj się - apelował radny Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Jakubowski podczas konferencji prasowej poświęconej planom przeniesienia Przedszkola nr 19 z ul. Giełdowej na ul. Spasowskiego. Władze miasta tłumaczą swoją decyzję wysokimi kosztami remontu obiektu oraz niżem demograficznym.

Z ekspertyz budowlanych wykonanych na zlecenie władz miasta wynika, że budynki, w których mieszczą się przedszkola nr 19, 20 i 22 są bezpieczne. Jeśli wykonane zostałyby odpowiednie prace, mogłyby być jednak użytkowane maksymalnie 10 lat. Ze względu na wysokie koszty remontu, które według szacunków miasta mogą sięgać nawet pół miliona złotych, Przedszkole nr 19 ma zostać przeniesione do budynku przy ul. Spasowskiego.

Andrzej Jakubowski uważa, że obecny budynek przedszkola powinien zostać wyremontowany. - To przedszkole jest położone w bardzo interesującym miejscu, pośród drzew i roślinności, w ciszy i spokoju. Przeczytałem ekspertyzę, zagłębiłem się w kosztorys. Te 200, 300, 400 tysięcy złotych na remont to naprawdę żadne pieniądze w skali budżetu miasta - przekonywał.

Plany władz skrytykował również radny Miłosz Janczewski. - Absolutnie nie powinno być tak, że rodzice w ostatniej chwili dowiadują się, iż muszą przeorganizować całe swoje życie tylko dlatego, że komuś nagle przewidziało się przeniesienie placówki – zaznaczył.

Na konferencji prasowej radnych PiS-u pojawiła się także około 20-osobowa grupa rodziców, którzy nie chcą przeniesienia przedszkola. - Ta decyzja dezorganizuje nam każdy dzień. Dla mnie i mojej żony jest to po prostu niewykonalne - powiedział jeden z nich.

Przedszkola nr 19, 20 i 22 są tzw. ciechanowskimi. Zostały wybudowane w latach 70. z drewna i materiałów drewnopochodnych.

rz/red.

Posłuchaj

rodzice Miłosz Janczewski Andrzej Jakubowski