W ramach wydarzenia rekonstruktorzy i pasjonaci historii prezentują pokazy i walki wojów, średniowieczne rzemiosło, tradycyjną żywność i rękodzieło.
O charakterze wydarzenia opowiedzieli rekonstruktorzy historyczni: - Sprzęt, jaki mamy na terenie obozu, jest w całości zrobiony przeze mnie. Począwszy od stołu, ławki czy paleniska. Co do jadła, potrawy nie były skomplikowane. Nie było też stałych pór posiłków. Zostawiało je się w gliniakach. Dopiero jak potrawa się w nich ugotowała, rodzina zbierała się do jedzenia.
Podczas festiwalu odbywają się też prelekcje i inscenizacje historyczne. Współorganizator wydarzenia dr Łukasz Gładysiak powiedział, że tegoroczny festiwal ma szczególny wymiar, gdyż odbywa się w 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego:
- Chcemy pokazać ludziom, że było to zjawisko bardzo zauważalne w Europie. Czasy Chrobrego, jego postać, dla ówczesnej sceny politycznej - na całym kontynencie - była bardzo ważna. Jeśli okazuje się, że ta korona jest wielkim zaskoczeniem, jak i zagrożeniem - oznacza to, że Polska była potężna i ważna dla ówczesnego świata.
Organizatorem Festiwalu Wczesnośredniowiecznego jest Stowarzyszenie Hereditas Pomeraniae - Dziedzictwo Pomorza.
Festiwal zakończy się w niedzielę.
mw/aj
