fot. Szkoła Podstawowa im. Janiny i Cyryla Zalewskich w Biesowicach
Zmiany przewidywały przeniesienie uczniów najstarszych klas do szkoły w Kępicach oraz przekształcenie placówek w Biesowicach i Warcinie w filie.

Powodem proponowanej reformy była dramatycznie malejąca liczba uczniów oraz rosnące koszty utrzymania oświaty.

- Nie stać nas na utrzymanie szkół przy tak niskiej demografii - przyznała burmistrz Kępic Magdalena Majewska. - Mamy teraz klasy 2- i 3-osobowe. Wcześniej w Korzybiu przez pół roku do 8 klasy chodził jeden uczeń - wyjaśniła.

Pomorski kurator oświaty Grzegorz Krygier zaznaczył natomiast, że względy finansowe nie mogą przesądzać o losie małych szkół. - Rozumiem potrzeby gminy, jednak dla mnie i systemu edukacji małe szkoły są ogromną wartością - przyznał.

Gmina Kępice od decyzji kuratora odwołała się do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Tylko w ubiegłym roku na terenie gminy urodziło się zaledwie 44 dzieci.

pd/mt

Posłuchaj

pomorski kurator oświaty Grzegorz Krygier burmistrz Kępic Magdalena Majewska