Trwają ostatnie przygotowania do przyjęcia turystów w najchętniej odwiedzanej miejscowości nadmorskiej.
Prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno-Uzdrowiskowego Mariusz Ławro powiedział, że miejsca noclegowe w Kołobrzegu zostały niemal wyprzedane. - Rezerwacje potwierdzają duże zainteresowanie nadmorskim odpoczynkiem. Majówka stała się symbolem otwarcia sezonu letniego. Będzie to pierwszy, generalny test - podkreślił.
Choć zainteresowanie pobytem w kurorcie w tym okresie jest na wysokim poziomie, to jednak skraca się długość pobytu. - Coraz częściej spotka się przyjazdy krótsze niż zazwyczaj. Zauważyliśmy, że sporo gości, przyjeżdżających 1 maja, nie zostaje do 4, czyli do niedzieli, lecz wykupuje jedynie pobyt dwudniowy - zaznaczył Krzysztof Kozaryn, kierownik marketingu i sprzedaży w najdłużej działającym kołobrzeskim hotelu.
Ostatnie przygotowania przed majówką trwają również w gastronomii. - Sprzątanie, odbiór towaru, cały czas pracujemy na pełnych obrotach. Nastawiamy się na duży ruch. Potrzebujemy wciąż dodatkowych ludzi do pracy. Majówka będzie wymagała od nas dużego wysiłku - poinformował Andrzej Niedzielski, właściciel położonej przy porcie restauracji.
Według danych GUS, w wakacje 2024 roku najwięcej noclegów zarejestrowano w Kołobrzegu (967,8 tys.), co stanowiło 11,2 procent wszystkich w regionie.
ma/aj
