
Redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” był gościem „Rozmowy dnia”. W rozmowie z Anną Popławską skomentował m.in. uchwaloną 4 kwietnia przez Sejm nowelizację ustawy o obniżeniu składki zdrowotnej przedsiębiorcom od 2026 roku.
W piątek, w sprawie obniżenia składki zdrowotnej, u prezydenta Andrzeja Dudy był kandydat partii Razem na prezydenta Polski Adrian Zandberg. Dziś w tej samej sprawie z wizytą wybiera się wicemarszałkini Senatu, kandydatka Nowej Lewicy na urząd prezydenta Małgorzata Biejat. Po tej samej stronie opowiedziała się również Krajowa Komisja Wykonawcza NSZZ „Solidarność”, która sprzeciwia się obniżeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
- Zmiany proponowane przez rząd są skrajnie dyskryminujące wobec pracowników. Pracownik płaci składkę zdrowotną wynoszącą 9 procent, niezależnie od tego, jaki uzyskuje dochód. Dla przedsiębiorców ta składka ma być obniżona. Wychodzi na to, że przedsiębiorca zarabiający ok. 14 tys. zł. będzie płacił składkę powyżej 300 zł, a pracownik zarabiający tyle samo - zapłaci ponad 1 tys. zł. Jest to oczywista dyskryminacja - zaznaczył Michał Ossowski.
Redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” wskazał, że kiedyś na rynku pracy nagminnie stosowane były umowy o dzieło czy zlecenia, a obecnie jest to samozatrudnienie. - Przekonuje się pracowników, żeby przechodzili na jednoosobowe działalności gospodarcze. W takiej sytuacji koszty składek są niższe, jednak mniej mówi się o tym, że w związku z tym, będą mieli drastycznie niskie emerytury.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/aj
Posłuchaj
„Rozmowa dnia”: Michał Ossowski- 00:00:00 | 00:00:00