
Sejm w piątek, po godz. 9, wznowił obrady. Odbędą się głosowania m.in. nad obniżeniem składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, nad projektem uchwały ws. wyborów prezydenckich na Białorusi oraz projektem uchwały w sprawie uczczenia pamięci ofiar w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
W piątek w Sejmie od rana zaplanowany jest blok głosowań, w tym nad rządowym projektem obniżającym składkę zdrowotną. Zakłada on wprowadzenie dwuelementowej podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców - do pewnego poziomu byłaby ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów - procentowa.
Część zryczałtowana składki będzie wynosić 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Druga część będzie obliczana od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia u przedsiębiorców rozliczających się skalą podatkową lub podatkiem liniowym (stawka 4,9 proc.).
W przypadku przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem druga część składki będzie naliczana od nadwyżki przychodów powyżej 3-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (stawka 3,5 proc.). Projekt zakłada także obniżenie składki do 9 proc. z 75 proc. minimalnego wynagrodzenia (obecnie jest 9 proc. minimalnego wynagrodzenia) dla przedsiębiorców opłacających podatek w formie karty podatkowej. Rządowy projekt uchyla możliwość rozliczenia zapłaconych składek zdrowotnych w podatku dochodowym.
Zmiany w składce zdrowotnej miałyby kosztować budżet państwa 4,6 mld zł, a przepisy obowiązywać od początku 2026 r. Według resortu finansów, na reformie zyska ok. 2,45 mln przedsiębiorców; wyższe składki niż obecnie mieliby zapłacić podatnicy o największych przychodach rozliczających się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.
Lewica zapowiada, że nie poprze projektu. Koalicja Obywatelska liczy, że uda się uzyskać wystarczającą liczbę głosów. Konfederacja, a przynajmniej jej duża część, może projektu nie poprzeć.
Sejm zagłosują też nad projektem uchwały w sprawie wyborów prezydenckich na Białorusi. 26 stycznia białoruskie media państwowe podały powołując się na wyniki exit-poll, że Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 proc. głosów w wyborach prezydenckich. Wybory nie były uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód. Według informacji przekazanych wówczas przez reżimowe media pozostali oficjalni kandydaci zdobyli między 1-3 proc. głosów.
W projekcie Sejm „wyraża głębokie zaniepokojenie sytuacją polityczną na Białorusi”. - Sejm RP potępia brak przejrzystości i uczciwości podczas ostatnich wyborów prezydenckich, które nie spełniły międzynarodowych standardów demokratycznych, a ich wynik nie może być uznany za wiarygodne odzwierciedlenie woli politycznej Narodu Białoruskiego - podkreślono. W czwartek sejmowa komisja spraw zagranicznych zaproponowała, by w projekcie tej uchwały zwrócić uwagę na represje Alaksandra Łukaszenki wymierzone w polską mniejszość w tym kraju.
Posłowie zagłosują też nad projektem uchwały w sprawie uczczenia pamięci ofiar w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. W katastrofie zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Po głosowaniach Sejm wysłucha informacji rządu o sytuacji osób starszych w Polsce za 2023 rok, przeprowadzi też pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zwolnienia przedsiębiorców od podatku dochodowego od kwot z ubezpieczeń majątkowych uzyskanych w związku z usuwaniem skutków klęsk żywiołowych.
PAP/aś
